Nieprzerwana walka, która nigdy się nie znudzi!

Nieprzerwana walka, która nigdy się nie znudzi!03.03.2017 21:09
Raidenorius

Nieprzerwana walka smoków z tytanami trwa już 18 lat, a ja ciągle chcę więcej! Jeżeli miałbym wybrać jedną grę, która miałaby być ponad innymi, nie zastanawiałbym się długo. Byłaby to gra z serii Heroes of Might & Magic, a uściślając: jej trzecia część. Dziś ta gra obchodzi osiemnastą rocznicę swojej premiery i choć moment na ten tekst nie jest najlepszy (NSwitch, Zelda i wiele innych premier dookoła), jednak muszę, nie, chcę oddać królowi to co królewskie i jestem pewien, że za kolejne osiemnaście lat nadal będę grał w HoM&M III, a we wszystkie pozostałe gry wychodzące dziś - niekoniecznie.

Trzecia odsłona serii jest jedną z trzech gier, w których spędziłem ponad 1000 godzin (pozostałe to Lineage 2 oraz seria symulatorów koszykówki NBA 2K + Live). Można to uznać za coś niebywałego, biorąc pod uwagę fakt, iż od premiery tej gry, mającej miejsce w 1999 roku, zostało wydanych mnóstwo podobnych tytułów, które, zgodnie z prawem ciągłego rozwoju, powinny sprawić, że porzucę HoM&M III na ich rzecz. Było wśród nich też kilka części należących do tej samej serii, jednak do żadnej nie wracam tak często jak do „trójki”. Wiem też, że nie jestem w tym osamotniony - wielu graczy robi podobnie jak ja. Czy to Magia sprawia, że kolejne części serii oraz podobne im gry, mówiąc wprost, są gorsze od tej legendy? Mogłoby się wydawać, iż właśnie tak jest, bo nawet sami twórcy nie byli wstanie powtórzyć sukcesu - odnaleźć elementów odpowiedzialnych za tenże i ponownie ich spasować. Jestem jednak zupełnie innego zdania i postaram się przedstawić wam tu tajemnicę trzeciej części HoM&M.

Różnorodność

Te dwie ostatnie są równie różnorodne, a Age of Wonders jest bardziej taktyczne oraz strategiczne niż którakolwiek część Heroes, jednak ja dalej częściej wracam do HoM&M III. Dlaczego? Bo jest (nie)zbalansowana i jest to jej ogromną zaletą. Starając się umieścić na równoważni wagowej, mierzącej stopień skomplikowania i wymagań względem umiejętności gracza, wszystkie frakcje z „trójki”, potem z AoW III a następnie z „piątki”, widzę, że jedynie w przypadku tej pierwszej gry wykorzystałem cała równoważnię. Frakcje w AoW oraz HoM&M V są różnorodne, gra się nimi inaczej, jednak pod względem skomplikowania są do siebie dość zbliżone. W przypadku HoM&M III na jednym krańcu znajduje się Cytadela oraz Forteca, a na drugim Zamek i Bastion. Zamek jest dobry na każdą sytuację, przeciwko każdej frakcji może stawić czoła, ma silne jednostki na każdym z poziomów - wygrać grę może każdy, kto go wybrał - nawet ktoś, kto gra pierwszy raz. Cytadela to zupełnie inna bajka. Frakcja z wieloma taktykami oraz strategiami, zależnymi od scenariuszu i danego przeciwnika, jednostkami bardzo słabymi oraz bardzo silnymi (co też jest zależne od sytuacji) - wybór jedynie dla doświadczonych. Rozbieżność pomiędzy tym frakcjami jest ogromna, raczej niespotykana w innych grach tego typu. Pozostałe frakcje układają się na równoważni w równych odstępach od siebie i żadna nie zajmuje tego samego punktu co pozostałe. To jest właśnie siłą „trójki” - może grać w nią każdy i dobrze się bawić. Kiedy pytam znajomych w co chcą zagrać i oferuję im trzy wymienione wyżej gry, wybór zazwyczaj jest ten sam (poza sytuacją, gdzie jest nas tylko dwu). Ja bawię się świetnie, grając jakimś wymagającym zamkiem (lub jakimkolwiek innym, kiedy nie jestem nastawiony na wyzwania), oni bawią się świetnie, grając frakcjami odpowiadającymi ich umiejętnościom. Gdybyśmy wybrali AoW III zamiast Herosów, to samo wprowadzenie do gry zajęłoby tyle co rozgrywka w HoM&M, a i tak, niezależnie od wyborów klasowych oraz rasy, jako gracz doświadczony i znający dobrze grę, miałbym nad większością przewagę.

Modyfikacje + kreator map

WoG (In the Wake of Gods) Modyfikacja przebudowuje zupełnie rozgrywkę i nadaje tytułowi głębi taktycznej oraz strategicznej. Niestety dla mnie to jest minus i osobiście nie korzystam z In the Wake of Gods - z tych samych powodów, dla których częściej niż AoW III wybieramy HoM&M III. Ponadto jest to modyfikacja wyłącznie dla doświadczonych. Podczas jej instalacji można wybrać masę opcji, lecz to powoduje spore komplikacje z balansem rozgrywki. Osobiście, jeżeli mam zagrać w coś bardziej taktycznego to wybieram AoW III, które jest tytułem zdecydowanie lepszym (lepiej zbalansowanym, przemyślanym). W herosach szukam czegoś innego, czegoś, co jest wzbogacane przez:

HotA (Horn of the Abyss) Jest to, po prostu, kolejny dodatek do gry. Wprowadza nową frakcję, nowe budynki, nowe scenariusze i kampanie. Poprawia balans, zachowując różnorodność taktyczną frakcji. Ja dziś nie wyobrażam sobie gry bez tej modyfikacji.

To tyle. Nie ma tu żadnej Magii, lecz jest Siła ustanowiona przez różnorodność i (nie)zbalansowanie. Szkoda, że twórcy tego nie rozumieli. Będzie mi brakowało serii, która niedawno została zamrożona, jednak dalej, niezmiennie od 18 lat, pozostaje ta jedna, ta jedyna, doskonała gra, do której zawsze chętnie wracam.

Heroes of Might and Magic III: Odrodzenie Erathii Intro

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.