Nie tylko The Last of Us, nie tylko God of War, czyli PlayStation od drugiej strony

Nie tylko The Last of Us, nie tylko God of War, czyli PlayStation od drugiej strony22.08.2012 22:28
marcindmjqtx

Na tegoroczny gamescom Sony przygotowało solidną ofertę dziecięco-rodzinną. Na specjalnym, całkiem obszernym stoisku z grami mniej poważnymi, kolorowymi i relatywnie przystępnymi dla ogółu konsumentów spędziłem trochę czasu i nie omieszkam podzielić się krótkimi wrażeniami z poszczególnych tytułów.

Sly Cooper: Złodzieje w czasie

Sly i jego przyjaciele zapodziali się gdzieś w tej generacji konsol i po aż trzech przygodach na PS2 powracają na platformy Sony dopiero pod koniec żywota PS3. W sumie jednak stało się dobrze - raz dlatego, że zdążyliśmy się za nimi stęsknić, a dwa, bo odpowiedzialne za czwartą część studio miało wystarczająco dużo czasu, by w pełni wykorzystać możliwości PlayStation 3 (gwoli ścisłości gra ukaże się też na Vicie). Sly 4 nie stanowi żadnej rewolucji, to ewolucja na miarę możliwości PlayStation 3 - wszystkie najlepsze elementy trylogii zostały uwspółcześnione i składają się na grę równie nowatorską oraz świeżą co trzy pierwsze części w swoim okresie. Fani serii będą w pełni usatysfakcjonowani.

LittleBigPlanet Karting

Mam problem z tą grą. Z jednej strony jestem przekonany, że dostępny w niej edytor będzie działał świetnie i zaoferuje niesamowite możliwości tak jak w LBP2, z drugiej zastanawiam się, czy w tę grę będzie się po prostu fajnie grać. Po przejechaniu dwóch tras w wyścigach ze szmaciankami i kilkudziesięciu godzinach spędzonych w Mario Kart wiem, że to nie to - gokarty steruje się jak kartonowe pudła na kółkach, rywalizacja na torze i używanie zebranych mocy niezbyt emocjonuje, zaś trasom brakuje uroku oraz pozytywnej energii znanej z flagowej serii Nintendo. Jeśli jednak lubicie LittleBigPlanet i chcielibyście się niezobowiązująco pościgać, spróbujcie - może załapiecie bakcyla.

LittleBigPlanet Vita

Tak jak należało się spodziewać, przenośne LittleBigPlanet jest niczym innym jak stacjonarnym LittleBigPlanet, tyle że dostosowanym do możliwości Vity. Skakanie po platformach, rozwiązywanie zagadek i używanie naklejek bawi tak samo jak w pierwszym LBP, a funkcje konsolki nie tylko sprawnie wpasowują się w charakterystyczny dla serii charakter rozgrywki, ale też poszerzają grę o nowe doświadczenia, przede wszystkim w postaci prostych, acz satysfakcjonujących minigierek. Nic więcej od tego cyklu chcieć nie można.

PlayStation All-Stars Battle Royale

Nie chciałem nazywać tej gry nieudolną kopią Super Smash Bros. póki w nią nie zagrałem, ale teraz mogę to już otwarcie powiedzieć: tak, to nieudolna kopia Super Smash Bros. Kilka minut rozgrywki wystarczyło, bym został zupełnie zniechęcony do gry - zepsuty model walki, w którym ciosy nie dają satysfakcji, postacie poruszają się jak żółwie i nie czuć, że mamy nad nimi pełną kontrolę, chaotyczna rozgrywka, klaustrofobiczne areny i słaba, zarówno technicznie, jak i stylistycznie oprawa graficzna to tylko część tego powodów. Nie, nie i jeszcze raz nie.

Sports Champions 2

W obrębie gier sportowo-imprezowych Sports Champions otarło się o ideał. Wydawać by się więc mogło, że przepis na kontynuację jest prosty jak drut - powtórzyć podstawowe elementy pierwowzoru. Nie mam jednak pewności, czy to się uda, bo dwie dyscypliny (spośród sześciu dostępnych w pełnej wersji), w które zagrałem, zawiodły mnie na całej linii. Niewielka przyjemność z zabawy, zbytnia prostota rozgrywki i słabo zaimplementowane, nie do końca intuicyjne sterowanie - zarówno tenis, jak i narciarstwo nie mogą równać się z rewelacyjną siatkówką albo ping-pongiem z pierwowzoru. Oby twórcy zdążyli poprawić te konkurencje przed październikową premierą. W przeciwnym razie pozostaje upatrywać nadziei w innych minigrach.

Choć trochę ponarzekałem, to spoglądając na wszystkie wymienione tu tytuły, można śmiało powiedzieć, że dzieci i rodziny nie będą w nadchodzących miesiącach nudzić się na platformach Sony (okej, mam tu na myśli głównie na PS3, ale parę gier z tego zestawienia pojawi się w tej samej formie na Vicie). Zwłaszcza że mówimy tu wyłącznie o grach tworzonych na zlecenie Sony (pomijając przy tym nowego Ratcheta i Clanka, Dance Star Party Hits na Move'a i oryginalne Wonderbook), a na horyzoncie majaczy jeszcze wiele pozycji od producentów multiplatformowych, choćby Epic Mickey 2, Lego Lord of the Rings czy Skylanders Giants.

Zresztą, nawet jeśli nie jesteście już dziećmi albo nie gracie z bliskimi, to i tak powinniście wypatrzeć w tym gronie łakome kąski - to więcej niż pewne, że znajdują się wśród Was osoby, które chętnie zagrałyby w nowego Sly'a albo mobilne LittleBigPlanet.

Adrian Palma

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.