Najpierw zniszczyli świat, a potem siebie nawzajem. Eksperyment społeczny w... Minecrafcie

Najpierw zniszczyli świat, a potem siebie nawzajem. Eksperyment społeczny w... Minecrafcie22.08.2012 14:56
marcindmjqtx

Jeśli w jakiejś grze można przeprowadzić eksperyment społeczny, to jak inaczej można udowodnić jej wielkość?

Minecraft to wielka piaskownica. Gra, w której świat złożony jest z sześciennych kostek, z których każda jest jakimś minerałem. Jedne są warte mniej, inne więcej, z niektórych produkować można przedmioty do wydobywania innych surowców albo rozmaite narzędzia. Nie ma celu, chyba, że gracze wymyślą go sobie sami.

WordworksExperiment właśnie dzięki grze studia Mojang przeprowadziło fascynujące doświadczenie na temat ludzkiej natury. Przez dwa miesiące 30 graczy grało ze sobą na mapie rozmiarów 350x350 (czytaj: bardzo niewielkiej). Żaden nie miał pojęcia, że uczestniczy w eksperymencie. Chciano sprawdzić, jak ludzie będą zachowywać się na tak ograniczonej przestrzeni, gdzie w dodatku cennych zasobów jest bardzo niewiele.

Już po kilku dniach większość grających zorientowała się, że surowce są niezwykle ograniczone. Pierwszym, co się skończyło, była glina. Domy z cegieł nigdy nie zostały ukończone. Większym problemem były jednak drzewa, których także szybko zaczęło brakować. Sadzonki stały się jednym z najdroższych zasobów, a handel nimi szybko został podstawą ekonomii.

Mniej więcej w momencie, gdy zabrakło drzew, gracze postanowili podzielić się i stworzyć frakcje, które ułatwiłyby im dostęp do surowców. Powstały cztery ugrupowania - The Brotherhood, The Axe, The Dwarves i Merchant's Guild.

Początkowo wszystko szło spokojnie. Po trzech tygodniach od początku eksperymentu nie tylko na świecie nie było już ani jednego... kwiatu, brakowało tez piasku, co sprawiło, że szkło stało się towarem luksusowym. W celach obronnych gracze chcieli wydobywać obsydian, najbardziej wytrzymały minerał. Do tego trzeba jednak diamentowych kilofów, a akurat tego surowce było baaaardzo niewiele. Rozpoczęła się więc wielka wojna o diamenty, w wyniku której The Axe zostało zupełnie zniszczone, miasto Brotherhood było w ruinie, a grupie The Dwarves praktycznie nic się nie stało, głównie dlatego, że miała siedzibę pod ziemią. W wojnie nie brała udziału Gildia Kupców (Merchant's Guild) z uwagi na rozmaite układy handlowe, które wiązały ją z innymi.

Pięć tygodni po rozpoczęciu eksperymentu większości graczy odechciało się dalej bawić. Świat był zupełnie zniszczony (sami zobaczcie na obrazkach, jak wyglądał!), a surowców prawie już nie było. Domy budowano z... ziemi. Nie chroniły przed innymi graczami, ale zapewniały bezpieczeństwo w nocy, gdy na świat wychodziły potwory, przed którymi nie było już się jak bronić.

Parafrazując klasyka: nie było niczego.

Co udowadnia ten eksperyment? Jego autorzy twierdzą, że pokazuje, jaki wpływ na środowisko mogą mieć ludzie. Naszym zdaniem jest on po prostu... ciekawy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.