Microsoft też będzie miał swój wczesny dostęp na pecetach. I w odróżnieniu od innych, ten może działać

Microsoft też będzie miał swój wczesny dostęp na pecetach. I w odróżnieniu od innych, ten może działać16.08.2016 19:04
Bartosz Stodolny

No chyba, że ktoś po drodze coś spartaczy, co wcale nie jest tak nieprawdopodobne.

Wszelkie formy wczesnego dostępu, czyli sprzedawania niekompletnych, będących ciągle w produkcji gier to wielka szansa dla małych deweloperów. Dzięki popularności tego modelu dużo łatwiej zaistnieć choćby na Steamie, a ponadto studia mogą zachować niezależność zbierając pieniądze bezpośrednio od graczy. Ci też wygrywają, bo mają okazję nie tylko kupić gry taniej, ale też brać aktywny udział w procesie ich tworzenia. Innymi słowy – wczesny dostęp wszystkim robi dobrze.

Redwood Biome and Spotlight: Titanosaur!

Przynajmniej w teorii, bo praktyka często wygląda zupełnie inaczej. Wiele produkcji grzęźnie w tym bagnie na długie lata, czasem nigdy go nie opuszczając albo kilkukrotnie zmieniając po drodze swoją koncepcję, a wszystkim interesują się też duże studia i wydawcy, jak choćby Warner ze swoim Lego Worlds. Cóż, takie życie. Dopóki ludzie coś kupują, dopóty będzie im to wciskane. Zresztą wystarczy spojrzeć na listę najpopularniejszych gier na Steamie by wyłapać spośród nich takie tytuły jak ARK: Survival Evolved, Rust, RimWorld, Unturned i wiele innych, nadal nieukończonych produkcji.

Wczesny dostęp to nie tylko domena Steama. Swoją wersję, nazwaną Games in Development, ma choćby GOG. Podobnie jak itch.io – platforma dystrybucji cyfrowej dla indyków chcących być jeszcze bardziej indie – ma swoje Refinery. Różne firmy podchodzą do tematu na swój sposób. GOG stawia na ręczne dobieranie gier do programu i liberalną politykę zwrotów. Itch.io pozwala deweloperom tworzyć własne wersje wczesnego dostępu, a Valve… powiedzmy, że tam każdy robi co chce.

Teraz do tego zacnego grona zamierza dołączyć Microsoft, który jeszcze w tym roku wprowadzi program Windows 10 Game Preview. Nazwa brzmi znajomo? Słusznie, bo podobna inicjatywa wystartowała w zeszłym roku na Xboksie One i na razie o pecetowej wersji wiemy tyle, że będzie wzorowana właśnie na Xbox Game Preview.

Game Preview - E3 2015 Briefing

Przyznam, że to pierwszy tego typu program, który może wypalić i działać jak należy, a to wszystko z jednego powodu – każda gra w microsoftowym wczesnym dostępie ma wersję demo. Ma to bardzo duże znaczenie, bo możemy sprawdzić, w co się pakujemy bez późniejszej konieczności bawienia się w zwroty.

Poza tym dzięki wersji próbnej zobaczymy, jak gra działa na naszej konfiguracji, bo wymagania podane przez deweloperów to jedno, a rzeczywistość drugie. Tak miałem na przykład z ARK: Survival Evolved. Niby mój komputer spełniał zalecane wymagania, ale gra działała fatalnie nawet po obniżeniu ustawień graficznych do minimum i zabawie plikami konfiguracyjnymi.

EVERSPACE™ Beta Gameplay Trailer

Dokładna data startu Windows 10 Game Preview nie jest jeszcze znana, ale wiemy już, że pierwszą grą korzystającą z dobrodziejstw programu będzie Everspace – kosmiczna eksploracja w nieco lżejszym, roguelike’owym wydaniu, która na Kickstarterze uzbierała ponad 420 tysięcy euro.

Ciekawe, czy oznacza to, że więcej niedokończonych gier pojawi się też na Xboksie One? Mamy w końcu Universal Windows Platform, wedle założeń którego większość gier z Windowsa 10 ma działać też na konsoli Microsoftu i odwrotnie. Widać też, że firma z Redmond coraz bardziej próbuje wejść na podwórko zdominowane dotąd przez Valve. Daleki jestem od czarno widzenia Tima Sweeneya, który uważa, że Microsoft świadomie będzie sabotował Steama, ale jedno jest pewne – najbliższe lata zapowiadają się ciekawie, jeśli chodzi o pecetowe granie.

Bartosz Stodolny

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.