Life is Strange: Before the Storm przedstawia się na 20-minutowym gameplayu

Life is Strange: Before the Storm przedstawia się na 20-minutowym gameplayu14.06.2017 14:36
Patryk Fijałkowski

Pora wrócić do Arcadia Bay.

Prequel Life is Strange od deweloperów z Deck Nine pokaże nam, co też działo się u Chloe trzy lata przed tym, zanim do Arcadia Bay wróciła Max. Oznacza to bliższe poznanie Rachel Amber i prawdopodobnie skupienie się na tym, jak Chloe radziła sobie po śmierci ojca. Zresztą, widać to już na 20-minutowym gameplayu udostępnionym przy okazji E3. Częstujcie się:

Life Is Strange: Before the Storm First Gameplay [PEGI]

Jakie można z tego wyciągnąć wnioski? Na pewno taki, że to stare dobre Life is Strange; nie próbowano mieszać w znajomej stylistyce. Gra wygląda bardzo podobnie, a osoby nie lubiące wcielać się w nieszczęśliwych nastolatków dalej mogą mieć problem. Tym razem wcielimy się bowiem w jeszcze młodszych i bardziej zagubionych bohaterów niż ostatnio. Z tym wiąże się i wiele głupich decyzji, i emocjonalnych, szczerych momentów. Tak, sceny na koncercie i podczas wagarowania (powraca ważna miejscówka) zdecydowanie pokazują, że to stare, dobre Life is Strange.

Minus cofanie się w czasie. Nie widzimy tutaj tego typu paranormalnych elementów. I raczej ich nie zobaczymy, biorąc pod uwagę, w jakim szoku była Chloe, gdy Max trzy lata później zdradziła jej, że kontroluje czas. Gdy teraz podejmujemy ważną decyzję, możemy ją podjąć tylko raz. To z pewnością spora różnica względem tego, do czego przyzwyczaiła nas "jedynka" (chyba możemy już tak mówić, prawda?).

Life is Strange: Before the Storm Announce Trailer [E3 2017]

O dziwo nowa aktorka podkładająca głos pod Chloe - bo Ashly Burch odmówiła ze względu na strajk - brzmi wystarczająco podobnie. Twórcy wybrnęli z tej sytuacji najlepiej, jak potrafili. Do tego oprawa muzyczna wciąż prezentuje najwyższą jakość. Motywy usłyszane podczas gameplayu zostają w głowie. Warto też mieć na uwadze, że trzy zaprezentowane tutaj sceny zostały skrócone na potrzeby prezentacji.

Boję się trochę tego prequela, bo jak bywa zazwyczaj w tego rodzaju sytuacjach, zastanawiam się, czy w ogóle jest potrzebny. Wiemy, jaka jest Chloe, wiemy dlaczego, wiemy, dokąd to wszystko zmierza. Z drugiej strony pewnie natkniemy się na niespodzianki. Mamy też okazję poznać Rachel Amber. Może Before the Storm będzie dla serii tym, czym "Ogniu krocz ze mną" było dla Twin Peaks?

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.