Książka "Nie tylko Wiedźmin" sporym sukcesem. Będzie dodruk, a także anglojęzyczna wersja

Książka "Nie tylko Wiedźmin" sporym sukcesem. Będzie dodruk, a także anglojęzyczna wersja21.04.2016 16:21
Paweł Olszewski

To jednak nie koniec pisarskich planów Marcina Kosmana.

Wydana w zeszłym roku książka "Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych" zaskoczyła podwójnie. Po pierwsze, samym swoim istnieniem – Koso* nie chwalił się wcześniej swoimi planami, zapowiadając ją na krótko przed premierą. A po drugie treścią, bo znalazła się tam masa przystępnie podanych informacji o narodzinach polskiego gamedevu. Dobrze poukładane, zweryfikowane u źródła, a także wyciągnięte od głównych zainteresowanych fakty tworzyły pasjonującą i unikalną lekturę. Obok "Bajtów polskich" Kluski i "Cyfrowych marzeń" Mańkowskiego niewiele jest wszak polskojęzycznych książek traktujących o naszym hobby i growym dziedzictwie. Wkrótce się to jednak zmieni, bo Koso planuje nie tylko dodruk (lekko poprawionej) starej książki, ale też zupełnie nową pozycję o polskich grach. Jak napisał na fanpage'u swojego wydawnictwa:

Wcześniej będzie jednak dodruk "Nie tylko Wiedźmina", a także lepsza jego ekspozycja "w miejscach, gdzie dotąd jej nie było". Autor otwarcie mówi, że pisarski debiut był sukcesem i jak "na książkę w selfpublishingu, bez kampanii reklamowej i widoczności w księgarniach" sprzedało się sporo egzemplarzy. Dokładnych liczb nie znamy, ale na zimowej konferencji cdp.pl padła informacja, że był to jeden z bestsellerów w swojej kategorii. Nic tylko pogratulować!

Teraz jednak najciekawsza informacja - na przełomie 2016 i 2017 roku pojawi się anglojęzyczna wersja, czyli „Not only The Witcher”. Przed podjęciem decyzji o tym wydaniu Koso badał grunt, rozmawiał z zachodnimi dziennikarzami. Jak mówi, wyrażali zainteresowanie tematem, ale też lojalnie ostrzegali, że z szerszym dotarciem może być problem. Czyli tak jak z dokumentem "Thank You For Playing"? Na początku marca wylądował na Steamie, ale furory tam nie zrobił.

Nie znamy poziomu sprzedaży, tym razem nie ratuje nawet SteamSpy, ale 5 recenzji użytkowników, w tym 3 po polsku, sugerują, że materiał nie przedarł się szturmem do międzynarodowej świadomości. Był on jednak według mnie bardziej hermetyczny od książki, a do tego przetłumaczony jeden do jednego, bez zarysowania kontekstu pokazywanych tam wydarzeń. Z książką ma być inaczej.

Nie będzie tylko przełożona na język angielski, ale też gruntowanie przeredagowana. Część rzeczy pójdzie pod nóż, część będzie wymagała jaśniejszych opisów - przede wszystkim kontekst polityczny i zarys realiów PRL-u. Jak powiedział w rozmowie ze mną Koso:

Jest to pomysł, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy Polska wyrasta na gamedevową potęgę Starego Kontynentu. Naprawdę sporo fanów gier, a także po prostu ludzi z branży chętnie przeczyta, co było u nas przed Wiedźminem i skąd właściwie nad Wisłą ten boom na gry wideo. Przemysł elektronicznej rozrywki jest ogromny – na jednym z materiałów Przegranych Michał Staniszewski, twórca Datury, zasugerował, że w dzisiejszych czasach dochodzi już do tego, że opłaca się robić małe gry dla deweloperów. Od twórców dla twórców. Jeżeli będą one "jakieś", warte sprawdzenia przez kolegę po fachu, to koszty produkcji zwrócą się w sprzedaży samym ludziom z branży. Tym bardziej warto więc przeredagować i przetłumaczyć dla tych samych ludzi gotową już właściwie książkę. Nie zdziwiłbym się, gdyby anglojęzyczny ebook, w przeciwieństwie do filmu, przebił pod względem sprzedaży wszystkie polskie wersje razem wzięte.

Paweł Olszewski

* wybaczcie tę poufałość, ale tu ciekawostka - pracowałem z Marcinem przez dwa lata na Gamezilli, zanim objął stery Polygamii w 2013 roku

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.