Kratos ma syna? Tak. Kratos morduje nordycki panteon? Tak! Nowy God of War nadchodzi

Kratos ma syna? Tak. Kratos morduje nordycki panteon? Tak! Nowy God of War nadchodzi14.06.2016 05:01
Patryk Fijałkowski

W tytule najwidoczniej zabraknie czwórki, co nie jest takie dziwne, biorąc pod uwagę zupełnie nowe ujęcie tematu.

Sony wie, jak zacząć z hukiem swoją konferencję. Czerwona kurtyna, orkiestra na żywo, klimatyczna muzyka prosto z nowego God of Wara, który właśnie pokazywany jest na ekranie...

God of War - E3 2016 Gameplay Trailer | PS4

Choć nie od razu wiadomo, że to God of War. Widzimy dziecko z łukiem, śnieg, spokojny klimat... Dopiero gdy z cienia wychodzi brodaty Kratos, ekscytacja wystrzeliwuje przez sufit daleko w kosmos. Od razu widać, że mamy do czynienia z czymś w rodzaju alternatywnego uniwersum. Konkretniej: nordyckiego uniwersum. Zabijamy trolla, w tle przelatuje smok, Kratos morduje toporem, w którym widać już trzy wgłębienia, ani chyba na jakieś ulepszenia... Zresztą, musicie to obejrzeć.  I nie martwcie się - kiedy Kratos złości się na syna, wbrew wszelkim pozorom nie wyrywa mu kręgosłupa, by smagać nim demony.

Należy też wspomnieć, że możemy liczyć na nieco dojrzalszą, bardziej zróżnicowaną historię niż zwykłe "POZABIJAM WSZYSTKICH, BO JESTEM BARDZO, BARDZO ZŁY". Relacja między Kratosem a jego synem (co się stało z matką?) może być dobrym fabularnym paliwem. Twórcy podkreślają, że najnowsza odsłona będzie zupełnie świeżym podejściem do znanej marki. Przed rozpoczęciem prac zadali sobie pytanie: co by było, gdyby Kratos jednak podjął dobrą decyzję, gdyby w jakiś sposób spróbował ujarzmić brutalnego demona, którego ma w środku? Gdyby miał kogoś, o kogo może się troszczyć? Brzmi, ciekawie, co? Wygląda na to, że szykuje się The Last of Gods of War albo God of War: A Butcher's End.

Warto zauważyć też, że otrzymujemy punkty za tropienie albo łucznictwo sugerujące silniejsze aspekty RPG-owe. Ich przydzielanie podczas rozgrywki wskazuje też na to, że pogramy nie tylko Kratosem, ale i jego synem stającym się powoli mężczyzną. Miejmy nadzieję, że nie padniemy ofiarą żartu rodem z czasu Metal Gear Solid 2 i nie wyjdzie na to, że Kratosem gramy przez pierwsze 20 minut. Liczę na sprawne żonglowanie dwoma bohaterami przez całą grę. Z naciskiem na Kratosa.

Kiedy wyjdzie God of War? Nie wiadomo. Nic właściwie nie wiadomo ponad to, co zobaczycie na powyższym fragmencie rozgrywki. Ale to raczej wystarczająco, by zacząć przebierać nogami.

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.