Komputer nauczył się języka, czytania tekstu ze zrozumieniem

Komputer nauczył się języka, czytania tekstu ze zrozumieniem15.07.2011 12:30
marcindmjqtx

Czy to kolejny krok na drodze do skonstruowania sztucznej inteligencji?

Grupa naukowców z Massachusetts Institute of Technology napisała specjalny zestaw instrukcji, dzięki którym komputer był w stanie przeczytać instrukcję do popularnej gry Civilization II. I choć nie brzmi to sensacyjnie, to sposób w jaki maszyna to zrobiła i wyniki, które osiągnęła po zapoznaniu się z instrukcją, są imponujące.

Wszystko zaczęło się w roku 2009, kiedy na dorocznym zjeździe Stowarzyszenia Lingiwstyki Komputerowej, swoją nową pracę przedstawili studenci profesor Reginy Barzilay. Został w niej opisany system generujący komputerowe skrypty. Umożliwiały one komputerowi zainstalowanie wybranego oprogramowania w środowisku Windows. Robił on to, czytając tekst zawarty na internetowych stronach pomocy technicznej Microsoftu.

Na tegorocznym spotkaniu, profesor Barzilay i dwójka jej studentów - S.R.K. Branavan i David Silver - pokazali coś natomiast coś bardzo imponującego. Naukowcom udało się udoskonalić system zarządzający procesem "uczenia się" przez komputer. Umożliwił on maszynie przeczytanie instrukcji gry Civilization II, opracowanie własnych strategii prowadzących do zwycięstwa i zwiększenie ilości wygranych rozgrywek z 46% do 79%. Zaskakujący jest natomiast sposób w jaki maszynie udało się to osiągnąć.

Maszyna czytać, maszyna uczyć się System skonstruowany przez Barzilay i jej pomocników zaczyna pracę, nie posiadając praktycznie żadnej wiedzy na temat zadania, które ma wykonać. Nie potrafi też zrozumieć w jakim języku napisany jest tekst - instrukcja. Jego możliwości, początkowo ograniczają się jedynie do wykonywania prostych zadań odpowiadających kliknięciu prawym lub lewym przyciskiem myszki czy poruszaniu kursorem. Nie rozumie jednak mechaniki gry, nie zna strategii prowadzących do zwycięstwa czy możliwości poszczególnych jednostek. Nie wie również czy wykonywane przez czynności przekładają się na dany fragment instrukcji. Maszyna potrafi natomiast oszacować czy udało się jej wygrać kampanię w Cywilizacji.

W początkowej fazie "rozwoju", czynności wykonywane przez system są w zasadzie losowe. Wykonując kolejne kroki, "widzi" on słowa pojawiające się na ekranie i wyszukuje je w instrukcji. Następnie znajduje w tekście te same słowa i te, które są z nimi w jakikolwiek sposób powiązane. To umożliwia mu tworzenie hipotez dotyczących znaczenia coraz większych partii tekstu i tego, do czego się odnoszą. Te hipotezy, które wciąż prowadzą do osiągnięcia pożądanych rezultatów, maszyna oznacza jako wiarygodne. Te, które wciąż nie dają odpowiednich wyników, są natomiast odrzucane.

"Gry używane są w charakterze środowiska testowego dla mechanizmów zarządzających sztuczną inteligencją, ze względu na ich wielką złożoność. Poszczególne czynności wykonywane w grze nie dają jednego, ściśle określonego rezultatu, ponieważ sama gra lub przeciwnik, może w losowy sposób zareagować na nasze posunięcia. Potrzebujesz więc mechanizmu, który potrafi zająć się bardzo skomplikowanymi scenariuszami, w których rzeczy teoretycznie dzieją się w zupełnie losowy sposób" - tak Branavan tłumaczy, dlaczego tworzony przez niego system testuje się na grach komputerowych. Wyniki Na ile skuteczny był komputer używający systemu opracowanego przez naukowców z MIT? W przypadku instalowania oprogramowania, był on w stanie odtworzyć 80% czynności, które wykonuje człowiek czytający tę samą instrukcję. W przypadku Civilization II wygrał on 79% rozgrywek, w których wziął udział. Maszyna, która nie używała systemu, wygrała zaledwie 46% gier, w których uczestniczyła. Postęp w tym przypadku jest więc bardzo duży.

Głównym celem projektu było udowodnienie, że systemy mogące nauczyć się znaczenia słów poprzez wchodzenie w interakcję ze środowiskiem, w którym funkcjonują, po prostu działają i są rzeczą, którą warto dalej badać. Ten cel udało się osiągnąć. Barzilay i jej zespół nie spocznie jednak na laurach. Zamierzają oni tak zmodyfikować swój system, by działał on w skomplikowanych urządzeniach - robotach.

„Gdyby ktoś spytał mnie wcześniej o to, czy obecnie da się zrobić coś takiego, powiedziałbym, że nie. Budujesz przecież coś, co posiada bardzo niewiele informacji na temat domeny, w której się porusza, ale to coś wyciąga wskazówki, podpowiedzi, z samej domeny” - komentował profesor Eugene Charniak z Uniwersytetu Browna. Pełną wersję pracy profesor Barzilay i jej zespołu znaleźć można na stronach internetowych MIT.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.