Insomniac zdecydowało się na zmianę Ovestrike w Fuse z powodu... opinii graczy

Okazało się, że Overstrike było dla nich za dziecinne.

Ovestrike zapowiedziane na zeszłorocznym E3 prezentowało się bardzo ciekawie - nowa wieloosobowa kooperacyjna strzelanina od Insomniac, wyglądająca nieco jak Team Fortress 2 czy Borderlands. Zwiastun był odpowiednio niepoważny, spodobał się graczom i wszystko było na dobrej drodze. Aż do momentu, gdy projektanci stwierdzili, że chcą jednak zrobić coś poważnego. I przedstawili światu Fuse - strzelaninę, jakich wiele.

W opublikowanej na IGN historii firmy Insomniac można znaleźć fragment, który wyjaśnia tę decyzję. Gdy powstał pomysł gry, zamierzano wystylizować ją jeszcze bardziej - miała być jak Ratchet&Clank tylko z ludźmi (to podobno wersja jeszcze sprzed E3, nigdy nie pokazana). Miała być produkcją przeznaczoną dla odbiorców w wieku 17-19 lat. Jak mówi Brian Allgeier, jeden z głównych projektantów:

Zrobiliśmy testy fokusowe z wieloma graczami, by poznać ich zdanie. Wzięliśmy ludzi, którzy regularnie grają na PS3 i Xboksie 360. Wielu z grających uważało, że to raczej gra dla ich młodszego rodzeństwa. Gdy usłyszeliśmy to nawet od dwunastolatków, zdecydowaliśmy, że trzeba stworzyć coś o dojrzalszym wyglądzie. Allgeier porównał tak kompletną zmianę stylistyki do zmuszania do marszu stada słoni lub zmiany kursu wielkiego statku. Wygląda na to, że głosy testerów musiały być naprawdę liczne lub naprawdę głośne i firma bardzo się nimi przejęła.

Cóż, znów przeważył stereotyp, w który jak widać wierzy większość graczy (przynajmniej tych, którzy współpracowali z twórcami) -  jak coś jest kolorowe i kreskówkowe, to jest dla dzieci. Nie muszę podawać przykładów przeciwnych i udowadniać, jaka to bzdura, bo każdy ogarnięty szybko je znajdzie. Zresztą w komentarzach pod nowym zwiastunem także dominował wasz zawód kierunkiem obranym przez Insomniac. Ciekaw jestem, jak teraz czują się twórcy widząc niechęć i negatywne głosy.

Celnie podsumował to franki:

Overstrike zapowiadał się na strzelankę z lekkim poczuciem humoru (gdzie Bulletstorm miał rynsztokowy humor, który irytował). Obecny trailer prezentuje Fuse jako super-poważną, brutalną grę, która wygląda jak CoD z dziwnymi zabawkami. To jeszcze raz oba zwiastuny dla porównania. Prawda jest taka, że ten pierwszy mógłbym oglądać bez końca, a pokazanej w nim gry zwyczajnie szkoda.

Paweł Kamiński