Informacje o Alien: Isolation wyciekają wartkim strumieniem. Będzie tryb kooperacji?
Kolejne przecieki. I to wcale nie od pracowników Creative Assembly. Tym razem języka za zębami nie utrzymał Microsoft.
Z jednej strony nie dziwi mnie, że nikt nie chce oficjalnie mówić o nowej grze na licencji Obcego zanim wszystko nie zostanie dopięte na ostatni guzik. Colonial Marines mocno nadszarpnęło zaufanie do tej marki i kolejna gra z Ksenomorfami będzie mieć pod górkę. Ale jak tak dalej pójdzie to wszystko wycieknie nieoficjalnymi kanałami zanim deweloperzy i wydawca będą gotowi.
Widzieliśmy już artworki, znamy ogólny zarys koncepcji gry, a teraz - dzięki cyfrowemu sklepowi Microsoftu - poznaliśmy kolejne detale. Potwierdzają one, że wcielimy się w córkę Ellen Ripley - Amandę, a akcja toczyć się będzie 15 lat po wydarzeniach z filmu "Obcy: Ósmy pasażer Nostromo". Opis gry naprowadza nas na skojarzenia z survival horrorami - będziemy otoczeni, nieprzygotowani na czyhające zagrożenia i skupieni na przeżyciu, a nie zgrywaniu kolonialnych Marines:
Piętnaście lat po wydarzeniach z filmu Obcy™: Ósmy pasażer Nostromo, córka Ellen Ripley, Amanda, rozpoczyna desperacką walkę o przetrwanie w trakcie misji, mającej na celu odkrycie prawdy o zniknięciu jej matki. Jako Amanda, będziesz przemierzać niestabilny świat wokół siebie i stykać się ze spanikowanymi, zdesperowanymi mieszkańcami i nieprzewidywalnymi, bezwzględnymi obcymi. Kiepsko wyposażona i nieprzygotowana na takie wydarzenia, musisz zbierać zasoby, improwizować i wykazać się sprytem, nie tylko by wypełnić cele misji, ale by po prostu przeżyć. Co ciekawe, na obrazkach złapanych przez AllGamesBeta widać informacje o trybach sieciowych (kooperacja i rywalizacja) dla czterech graczy. Obecnie na stronie gry w sklepie Microsoftu już się o nich nie wspomina. Niezły burdel mają w tym Archeo...
Ciekawe, która wersja witryny będzie obowiązująca. Osobiście wolałbym obecną. Nie każda gra musi mieć opcje sieciowe. Baaardzo chciałbym, żeby Alien: Isolation poszło zdecydowanie w stronę horroru, a wpasowanie do tego gatunku zabaw z innymi graczami jest szalenie trudne. Z kolei multiplayer dorzucony na boku oznacza poświęcenie czasu i środków, które mogłyby być przeznaczone na główny element gry.
Zobaczymy, jak wybrnie z tego Creative Assembly do spółki z Segą. Coś mi mówi, że oficjalne ujawnienie gry jest już dość blisko.
[źródło: Xbox Marketplace via AGB]
Maciej Kowalik