Horda ewoluuje, czyli wszystko co wiemy o trybie Overrun dla Gears of War: Judgement

Horda ewoluuje, czyli wszystko co wiemy o trybie Overrun dla Gears of War: Judgement05.06.2012 10:35
marcindmjqtx

Wprowadzona w Gears of War 2 horda okazała się strzałem w dziesiątkę. Spędziłem w niej mnóstwo czasu. Pomysł ewoluował w części trzeciej, pozwalając nie tylko na więcej (i bardziej rozbudowanej) zabawy, ale również pokazał, jak to jest stanąć po tej złej stronie. Pomysł zaskoczył, a tryb Overrun w Gears of War: Judgement jest jego naturalnym rozwinięciem.

Niektórym szczęśliwcom prażącym się teraz w słońcu Los Angeles, udało się sprawdzić nowy tryb Overrun, dzięki któremu poczujemy zarówno trud obrony żołnierzy COG, jak również szaleńcze ataki Szarańczy - a to wszystko w czymś, co jest mieszanką hordy i trybu versus. W trybie Overrun staną naprzeciw siebie dwie drużyny złożone z pięciu zawodników - zadaniem jednej z nich będzie nacieranie, drugiej obrona. Pomysł dość prosty, oczywisty, a już na samą myśl chcę chwycić pada w dłonie. Aż dziw bierze, że taka możliwość nie pojawiła się Gears of War 3 - a może po prostu Epic udostępnił nam tryb Beast (taka horda z drugiej, złej strony), żeby sprawdzić, czy gracze są w ogóle zainteresowani wcieleniem się w nacierającą Szarańczę?

Rozgrywka opierać się będzie na klasach postaci. I tak na przykład zwiadowca dostanie karabin snajperski, którego najlepiej użyć z jakiegoś wyżej położonego punktu. Przecież nie od dziś wiadomo, że takie rozwiązanie daje doskonałe rezultaty - snajper jest mniej widoczny, a zasięgiem swojego karabinu jest wtedy w stanie objąć zdecydowanie większy obszar. Co ciekawe, każdą z dostępnych w trybie Overrun klas poznamy wcześniej w opowieści fabularnej. Taki na przykład zwiadowca nazywać się będzie Paduk. Może dzięki temu zabiegowi, po przejściu kampanii, będziecie doskonale wiedzieć, w kogo chcecie się wcielić w trybie Overrun. W końcu bohaterów Gears of War da się polubić i na pewno niejeden z Was szybko wybierze swoich faworytów.

Gears of War: Judgment Trailer - Microsoft E3 2012 Press Conference

Znany i lubiany blondas Baird to inżynier, który potrafi budować fortyfikacje i działka - a te jak wiecie mają kluczowe znaczenie w odpieraniu i zatrzymywaniu ataków Szarańczy. Cole to typowy żołnierz, noszący ze sobą tonę amunicji, którą będzie mógł udostępniać innym graczom (brzmi jak Battlefield?). Znane z produkcji DICE pomysły to również medyk, w którego wcieli się Sofia, lecząca rannych współtowarzyszy. Podczas rozgrywki w klasycznym trybie hordy, tego właśnie mi brakowało. Z jednej strony sami dzieliliśmy się obowiązkami, z drugiej sztywne ukierunkowanie gracza na konkretne zadania, podkreślenie jego roli i danie mu konkretnych umiejętności brzmi świetnie. I jestem pewien, że w praktyce sprawdzi się idealnie.

Po stronie Szarańczy nie ma już tylu nowości, ale warto przypomnieć, że już w trybie Beast w Gears of War 3 wiadomo było doskonale, który stwór do czego się nadaje. Zaczynamy klasycznie - od zwykłych żołnierzy, by następnie odblokowywać kolejne, coraz silniejsze jednostki. Ponownie dostaniemy limit czasowy, co zmuszać nas będzie niejako do ciągłej ofensywy. W trybie Overrun nie zobaczymy niestety jednostki Berserker - Microsoft twierdzi, że psuła balans rozgrywki. Będą natomiast Corpsery, a jeśli pamiętacie ich zabawy w trójce, to wiecie, że będzie się działo.

Redaktor serwisu Kotaku wypowiada się o trybie Overrun bardzo optymistycznie, wspominając że czekał na ten pomysł od premiery Gears of War 2. I trudno się z nim nie zgodzić. Zupełnie nowa wariacja na temat Hordy na pewno znajdzie swoich zwolenników, stanowiąc świetną alternatywę i odpoczynek od klasycznych deathmatchy czy drużynowych pojedynków. Szkoda tylko, że musimy czekać aż do przyszłego roku - wierzę jednak, że Epic wespół z naszym rodzimym People Can Fly dostarczą tytuł, który przypomni wszystkim, kto rządzi na poletku sieciowych zmagań TPP.

[za Kotaku]

Paweł Winiarski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.