Guitar Hero Live pcha serię na nowe tory i nie patrzy się za siebie

Guitar Hero Live pcha serię na nowe tory i nie patrzy się za siebie14.04.2015 16:56
marcindmjqtx

Zapomnijcie o wstecznej kompatybilności akcesoriów z grą, która jesienią trafi na PS3, PS4, Xboksa 360, Xboksa One oraz Wii U. Zapomnijcie o kolorowych nutkach. Poznajcie swój nowy zespół.

Zgodnie z wcześniejszym przeciekiem, deweloperem Guitar Hero Live jest odpowiedzialne za serię DJ Hero studio FreeStyleGames. Wygląda na to, że ekipa chce odcisnąć na nowej marce swoje piętno.

Zmieni się gitara i interfejs. Zamiast kolorowych przycisków, odpowiadających równie kolorowym nutkom na ekranie dostaniemy dwa rzędy trzech przycisków, które posłużą do wydobywania z gry dźwięków odpowiednimi chwytami. Dolne przyciski odpowiadają za czarne nutki, górne za białe. W Guitar Hero Live, na ekranie zobaczymy tylko trzy ścieżki, z których będziemy "ściągać" spadające nutki uderzeniem struny, gdy dotrą do dołu.

Gitara z Guitar Hero Live

Wydaje się to sporym uproszczeniem, ale FreeStyleGames stara się w ten sposób naśladować rzeczywiste akordy. Trudno oceniać tę zmianę "na sucho". Redaktor Polygonu twierdzi, że reszta elementów obsługi gitary działa tak jak poprzednio. Eurogamer zastanawia się natomiast czy Guitar Hero Live będzie potrafiło na najwyższych poziomach trudności przebić poziom wyzwania rzucany przez poprzednie gry z serii. Sami autorzy wydają się nieco obawiać przyjęcia przez "purystów", ale liczą, że i oni docenią fakt, że mają się czego uczyć od nowa.

Ale zmiany w instrumencie (jedynym dostępnym) oraz mechanice to jedno. Nowe studio podeszło zupełnie inaczej do pomysłu na zabawę i wygląda na to, że czerpało wielką chochlą z lat 90. gdy triumfy święciły gry FMV. Każdy występ będzie takim właśnie filmikiem. Zaczniemy od rozgrzewki i pogaduszek z zespołem przed wejściem na scenę, a później zarówno publiczność, jak i nasi wirtualni kumple będą reagować na to, jak nam idzie. Dobrze widać demonstrację tego pomysłu na zwiastunie.

Klimatycznie? Za pierwszym, drugim i trzecim razem pewnie tak, ale wydaje mi się, że później, gdy już poczuję się pewnie z nową gitarą, będę rozglądał się za opcją wyłączenia całego przedstawienia, by nie przeszkadzało mi w skupieniu się na chwytach. Trzymam kciuki, by taka opcja była dostępna.

Ale pewności, że będzie nie mam, bo autorzy wycięli z gry opcję "odpadnięcia" z utworu z powodu nietrafiania w nutki. Publiczność będzie buczeć, kumple grani przez aktorów robić groźne miny, ale nikt ze sceny nas nie wykopie.

Autorzy zapowiadają, że całość będzie zamknięta również w jakiś tryb "fabularny", o którym więcej powiedzą na E3. Może chociaż poza nim dałoby się nieco stonować "filmowość". Póki co potwierdzono obecność w grze utworów The Black Keys, Fall Out Boy, My Chemical Romance, Gary'ego Clarka, Jr., Green Day, Eda Sheerana, The War on Drugs, The Killers, Skrillexa, The Rolling Stones, The Lumineers, Carrie Underwood, Pierce the Veil oraz Blitz Kids.

Ostatnim ujawnionym dziś elementem Guitar Hero Live jest Guitar Hero TV - działająca całą dobę usługa pozwalająca nie tylko na oglądanie muzycznych teledysków, ale też na odgrywanie lecących w nich piosenek. Samemu lub z innymi graczami zarówno lokalnie jak i po sieci. Guitar Hero TV ma być alternatywą dla wypuszczania co roku nowej gry z innym zestawem piosenek, bo wydawca już tego nie planuje. Ale nie wszystko jest tu jeszcze jasne, bo przedstawiciele Activision i dewelopera nie chcieli wnikać w kwestie ewentualnych opłat za nowe treści w przyszłości.

Nic dziwnego - wystarczająco gorzką pigułką dla wiernych fanów jest brak wstecznej kompatybilności zarówno z kupionymi do tej pory utworami, jak i instrumentami. Rock Band 4 oferuje obie opcje.

Na koniec warto też wspomnieć, że w Guitar Hero Live będziemy mogli grać na smartfonach oraz tabletach przy pomocy gitary. Autorzy chcą też umożliwić grę na telewizorze po podłączeniu do niego urządzenia mobilnego - bez konsoli. Ale to też jedna z funkcji, o których będą opowiadać więcej przy okazji E3.

Wygląda na to, że gry muzyczne spróbują wrócić. Rock Band 4 pójdzie utartą ścieżką i pozwoli nam korzystać z już raz kupionych utworów oraz instrumentów. Guitar Hero Live stawia na kompletną odmianę formuły, stawiając na nową mechanikę oraz rewolucję w prezentacji. To będzie ciekawy pojedynek.

[źródło: 1,2,3]

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.