Greenberg: Brak Blu-ray pomógł Xboksowi 360

Greenberg: Brak Blu-ray pomógł Xboksowi 36016.03.2010 12:28
marcindmjqtx

Aaron Greenberg na łamach EDGE twierdzi, że brak wbudowanego napędu Blu-ray w Xboksie 360 bardzo pomógł konsoli. Jego rozumowanie jest bardzo proste i trzeba przyznać, że jest w tym sporo racji. Inna sprawa, że na to co mówi Greenberg trzeba brać poprawkę - odnosi się to głównie do USA. Co takiego powiedział człowiek odpowiedzialny za zarządzanie produktem?

Obraliśmy po prostu inną strategię. Sony postawiło na fizyczny nośnik, a z tym związane są koszty. Fakt, że na starcie byliśmy w stanie zaoferować konsolę w cenie 199$, wynika właśnie z braku obciążenia tymi kosztami. Byliśmy tańsi o 100 dolarów i to jeden z powodów dlaczego mamy prawie dwukrotnie większą bazę użytkowników [w USA - przyp. M.L.]. My postawiliśmy na cyfrową dystrybucję, to była przyszłość - możliwość odtwarzania filmów w rozdzielczości 1080p bez dysku, bez konieczności ich ściągania. Obecnie mamy największą bazę filmów i produkcji telewizyjnych, największą bazę HD spośród wszystkich konsol. Oczywiście są pewne kompromisy, ale wygodę polegająca na naciśnięciu jednego przycisku i od razu oglądania filmu uważamy za dość pociągającą. Wspaniałe jest to, że zbudowaliśmy serce Xboksa 360 tak, by można go było ciągle rozwijać. Zawsze możemy dodać nowe opcje i funkcje a Ty nie musisz dokupywać nowych urządzeń by z nich korzystać. Wystarczy po prostu uaktualnienie oprogramowania. Jeśli więc ktoś kupi dzisiaj Xboksa 360 to wie, że za rok, dwa lub trzy lata będzie miał dostęp do różnych nowych funkcji, które uczynią konsolę lepszą poprzez Xbox Live*. Takie rzeczy nie istniały w tej branży dopóki się w niej nie pojawiliśmy. Trudno nie zgodzić się z rozumowaniem Greenberga. Konsolę postrzegam głównie jako urządzenie do grania, więc niekoniecznie chciałbym płacić za Blu-ray i nie czuję wcale, że koniecznie muszę się na niego przesiadać. Z czym się jednak nie zgadzam, to opowieść, że nie musimy niczego do konsoli dokupować, czego najbardziej wyraźnym przykładem jest Natal czy wpadka z zewnętrznym napędem HD-DVD. Musimy brać poprawkę, że rzeczy, o których opowiada Greeneberg dotyczą głównie USA. U nas niestety filmu w HD po jednym naciśnięciu przycisku na padzie nie obejrzymy, zwłaszcza, że nie mamy oficjalnie Xbox Live.

*Usługa Xbox LIVE nie jest oficjalnie dostępna w Polsce. Nie wiesz, co to oznacza?Dowiesz się tu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.