Gra Roku czytelników Polygamii - Red Dead Redemption

Gra Roku czytelników Polygamii - Red Dead Redemption02.01.2011 13:49
marcindmjqtx

Plebiscyt na Grę Roku można uznać za zakończony. Głosy został oddane, bitewny kurz opadł i na ringu ostał się zwycięzca: Red Dead Redemption.

Głosami czytelników Red Dead Redemption w drodze po zwycięstwo pokonało: Mafia 2,  StarCraft 2, God of War: Ghost of Sparta, Heavy Rain i wreszcie: God of War 3.

O popkulturowych nawiązaniach w RDR dowiesz się więcej tutaj.

Rockstar San Diego, to ten oddział znanej ze stworzenia serii Grand Theft Auto firmy, który za wiele z GTA wcześniej nie miał wspólnego: zajmowali się głównie znacznie mniej popularnym cyklem Midnight Club. Red Dead Redemption powstało w oparciu o silnik Grand Theft Auto IV i choć posiada wiele cech wspólnych z przygodami Nico Belicia, to jest zupełnie oddzielną grą z własnym charakterem i tożsamością.

Tadeusz Zieliński w swojej recenzji pisał:

Red Dead Redemption to nie gra, w którą gra się tylko dla opowieści. To przede wszystkim doznanie porównywalne z wizytą w skansenie. Postacie są wyraziste, grafika oszałamia, ale to klimat, scenografia i nieprawdopodobne, chorobliwe wręcz przywiązanie do detalu czyni Red Dead Redemption grą tak wartą uwagi. Dawno nie stworzono tak przekonującego, tak dopracowanego i dopieszczonego sandboksa, dającego poczucie przeniesienia się do wirtualnego świata. Ocena: 5+/6

Jak każda wielka gra, RDR nie ustrzegło się błędów: niektórzy narzekali na nierówną fabułę, która w środku gry traciła tempo, Rockstar zebrał cięgi za niedopracowanie wersji na PlayStation 3, a bez względu na platformę na prerii można było spotkać wywołujące uśmiech kreatury. Do historii przejdzie też afera z brakiem dostępności gry w sklepach w dniu premiery, podobno stało się to sprawką piratów.

Jednakże klimat westernu to nie wszystko: przez kolejne miesiące po premierze na rynek trafiały kolejne małe dodatki do trybu dla wielu graczy, aż w końcu pod koniec października ukazał się Undead Nightmare, rozszerzenie, które sprowadzało na Dziki Zachód... zombie. Połączenie dziwaczne, ale tym razem nadzwyczaj udane.

Jeżeli więc jeszcze w Red Dead Redemption nie graliście, musicie koniecznie spróbować - to w końcu gra polecana przez czytelników Polygamii.

Dziękujemy wszystkim za wzięcie udziału w zabawie. Mamy nadzieję, że plebiscyt pod koniec 2011 roku będzie obfitował w jeszcze większą liczbę świetnych gier, spośród których trzeba będzie niestety wybrać tę jedną.

Redakcja

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.