Gamescom 2018: Irony Curtain to naprawdę ładny i trochę nieznośny point and click

Gamescom 2018: Irony Curtain to naprawdę ładny i trochę nieznośny point and click22.08.2018 18:32

Wiele nawiązań popkulturowych.

Coraz większy dystans wzbudzają we mnie ostatnimi czasy obietnice tego, jak to kolejna gra będzie pełna "popkulturowych nawiązań". Jakby już branie całych fraz, elementów wizualnych czy pomysłów fabularnych z innych dzieł kultury miało być automatycznie błyskotliwe, zabawne i warte uznania.

Twórcy Irony Curtain z Artifex Mundi może więc trochę za bardzo na mój gust się tymi "nawiązaniami" w Irony Curtain chwalą. Pokazują pełni zadowolenia, jak to na zielonym banknocie z fikcyjnego "kapitalistycznego państwa" widnieje twarz łudząco przypominająca Morgana Freemana, gdzieś na łańcuchu zaczepiony jest pierścień rodem z Władcy czy bohater mówi "Chewie, we're home" zaczynając żuć gumę.

Irony Curtain Announce Teaser - Incoming 2019 on Steam, PS4, Xbox One & Nintendo Switch

Sprawia to wszystko wrażenie nieco desperackiego i jest przy tym kompletnie niepotrzebnie, bo gra broni się zupełnie dobrze bez tego. Broni się własną, przejaskrawioną wizją fikcyjnego komunistycznego państwa, którego zwyczaje chce poznać zafascynowany reporter z kapitalistycznego zachodu. Broni się rewelacyjną, ręcznie rysowaną oprawą graficzną, z własnym, spójnym stylem i bardzo ładnymi ręcznymi animacjami.

Broni się wreszcie pomysłowymi zagadkami, które w dzisiejszych przygodówkach nie są wcale aż tak częste, a które tutaj mogłem docenić już podczas krótkiego pokazu. Pojawiają się się skomplikowane operacje w łączenie kilka przedmiotów (które swoją drogą wszystkie można przybliżać i dokładniej oglądać, znajdując na nich dodatkowe szczegóły czy informacje). Jest też pomysłowa zagadka logiczna w dopasowywanie symboli, zaskakująca swym rozwiązaniem.

Przy tym wszystkim twórcy nie chcą, by gracz czuł się zagubiony i bez pomysłu na dalsze działanie, jeżeli nie ma na to ochoty, proponują więc system wskazówek zaszyty w samą grę. Obecne na planszach telefony pozwalają na zadzwonienie w celu uzyskania pomocy - zawsze to ciekawsze niż klikanie w jakąś ikonkę ze znakiem zapytania.

Ja przygodówki point and click uwielbiam, dobrym humorem - którego tutaj oczywiście jak najbardziej może być pełno - też nie pogardzę, więc z pewnością na premierę w 2019 roku będę czekał. Niezależnie od liczby "nawiązań popkulturowych".

Dominik Gąska

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.