Extra Gra, piekło, dziecko, Lis, ksiądz i przedstawiciel CDP

Extra Gra, piekło, dziecko, Lis, ksiądz i przedstawiciel CDP06.06.2010 14:00
marcindmjqtx

Serwis technologie.gazeta.pl w retrospektywie czerwca 2000 roku przypomina, jak wyglądał świat komputerów i elektroniki sprzed dekady. W oczekiwaniu na premierę Diablo II TVNowskie Fakty pokazują satanistyczną grę, niszczącą niewinne, dziecięce umysły.

Diablo II nadchodzi, premiera ma się odbyć pod koniec miesiąca. Nadzieje są wielkie. W międzyczasie, 15 czerwca, ukazuje się pierwszy numer "eXtra Gry", czyli serii para-czasopism CD Projektu z tanimi tytułami. Na pierwszy (piekielny) ogień idzie "Devil Inside" - strzelanka TPP z prostymi elementami przygodowymi, w scenerii horroru, szydząca z telewizyjnych reality show. Pozycja kosztuje 30 zł, jest sprzedawana w kioskach. 28 czerwca gra staje się tematem obszernego reportażu w "Faktach" TVN. Tomasz Lis oburza się na satanistyczne treści, padają zdania o demoralizacji dzieci (chodzi o okładkę z pentagramem, którą widać na wystawach kiosków). Zgrabną teorię spiskową przedstawia Tomasz Domański na usenecie (pl.rec.gry.komputerowe):

Skojarzmy dwa fakty - reklamy Extra Gry w TVN i ten materiał. Reporterzy nie musieli szukać satanistycznej gry w kioskach - mieli wszystko na widelcu. Na 99% to element kampanii reklamowej - teraz każdy 'dwunastoletni chłopczyk' będzie chciał mieć satanistyczną grę i walczyć ze złem - hehe, czy to nie sprzeczność ;)

I dodajcie jeszcze do tego pudełko z Diablo II - ni przypiął ni przyłatał - niezłe zagranie, ktoś zobaczy to w Empiku i będzie myslał, że to o tę grę chodziło w materiale, a o cenie nie pomysli. [dodana interpunkcja i znaki diakrytyczne - przyp.red.] Brzmi zgrabnie, choć trudno wyobrazić sobie, żeby jakikolwiek dystrybutor w tamtych czasach chciał wylądować w maglu masowo oglądanego programu informacyjnego - gry opinię miały marną i do niewielu dorosłych trafiało, że to oni odpowiadają za to, w co grają ich nieletnie pociechy. Faktem jednak jest, że w reportażu - z przyczyn tajemniczych - pokazano okładkę Diablo II (tuż przed premierą, gra w normalnej pudełkowej cenie), zaś CD Projekt wcale się nie kwapiło z prostowaniem informacji. Marketing wirusowy 10 lat temu? Kto wie...

Czekaliście na Diablo II czy patrzyliście na hack&slash z pogardą prawdziwych RPGowców?

PS. Tytuł zaczerpnięty z wątku Glazera na pl.rec.gry.komputerowe.

Tomasz Andruszkiewicz

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.