eSzperacz #48: Xeodrifter

eSzperacz #48: Xeodrifter20.04.2019 12:30
Adam Piechota

Mikroidvania.

Ależ długo sobie ostrzyłem pazurki na wieczór czy dwa z Xeodrifterem. Produkcja Renegade Kid (autorzy Mutant Mudds) reklamuje się jako malutki kuzyn Metroida. Ma standardową dla dewelopera pikselartową oprawę, niezbyt zagmatwaną mapę czterech obcych planet pod pauzą oraz brak jakichkolwiek wskazówek dla gracza - swoje gatunkowe założenia spełnia na tyle dobrze, byśmy sami po jakimś czasie zrozumieli, jak przeprowadzić większość przygody. Metroidvanie dopiero zaczynają wpadać do eSzperacza, więc teraz wszem i wobec napiszę, iż to dla mnie tak istotne produkcje, co horrory, platformówki czy wyścigi. Czyli cholernie ważne.

Xeodrifter Trailer - Nintendo Switch

Niełatwo zrobić trzygodzinną rzecz, która naprawdę dostarczy esencję gatunku. Taki Hollow Knight dopiero zaczyna pokazywać swój potencjał, gdy zamknęlibyśmy Xeodriftera kilka razy. Być może nawet jest to niemożliwe. Autorzy zrobili zatem, co byli w stanie. Dali cztery światy, pomiędzy jakimi można dowolnie przeskakiwać, mnogość rozjazdów (sugerujących ile umiejętności eksploracyjnych jeszcze przed nami), kosmiczny klimat, wciągający backtracking. Wszystko jest odpowiednio przytemperowane, bossowie - wzorem Return of Samus - od początku do końca męczą tymi samymi sztuczkami, zaś sekrety kolorowych planet rozpykać idzie z palcem w nosie, 98% całości zrobiłem w sumie bez żadnego spięcia. Takie… Symphony of the Night dla Twojej drugiej połówki. „Baby’s first metroidvania”, jak rzekliby potomkowie Anglosasów.

W związku z próbą zmieszczenia wszystkich kluczowych elementów rozgrywki w maleńką produkcję, oczywiste, że zawodzić będzie warstwa, nazwijmy to, merytoryczna. Fabuły tutaj właściwie nie ma. Wycinek kosmosu, jaki zwiedzimy, nie posiada żadnej roli w galaktycznej historii. Przeszłość nie istnieje. Bohater to zaledwie pocieszny pionek. Nie ma nawet wizualnych wyróżników innych zakamarków tych samych planet. A co przez to rozumiem - Xeodrifter bawi, póki trwa. Ale z głowy wyleci chwilę po obejrzeniu napisów końcowych. To nic złego, rzecz jasna. Nie każda metroidvania musi mieć chrapkę na „10/10”.

A zatem polecam. Zwłaszcza gdy zobaczycie na dowolnej platformie za symboliczną paczkę fajek. Jeden w pełni rozbudowany, skoncentrowany wieczór. Po przykładowym miesiącu z Hollow Knightem to trochę jak orzeźwiający plaskacz w twarz.

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.