[E3 2012] To nie jest sprzęt dla hardkorowych graczy - podsumowanie konferencji Nintendo

[E3 2012] To nie jest sprzęt dla hardkorowych graczy - podsumowanie konferencji Nintendo05.06.2012 20:42
marcindmjqtx

A przynajmniej Nintendo nie chce, aby ich najnowszą konsole kojarzono zbytnio z przemocą i krwią. Ma być radośnie, pastelowo i dla całej rodziny.

Przeczytaj naszą relację z konferencji Nintendo, minuta po minucie! Konferencja Nintendo była w zdecydowanej większości poświęcona najnowszej konsoli firmy: Wii U. Od dawna wiadomo, że ma się ukazać na rynku w tym roku, jednakże zawiedli się ci, którzy liczyli na poznanie daty premiery sprzętu. To nadal są luźno pojmowane "święta".

Głównym zadaniem prezentacji było przekonanie dotychczasowych amerykańskich odbiorców Nintendo, że nowa konsola będzie tym samym co Wii: bezpiecznym środowiskiem dla ich dzieci, do którego od czasu do czasu można dołączyć i wspólnie się pobawić.

Osoby liczące, że nagle Nintendo powie "stop, przez ostatnie siedem lat byliśmy w błędzie, jednak lepiej jest zarabiać na krwawych grach dla nastoletnich chłopców" musiały się zawieść. Co prawda firma poczyniła kilka gestów w stronę tej bardziej "krwiożerczej" części publiczności, ale tytuły takie jak Batman: Arkham City (w edycji Armored) czy Mass Effect 3 to gry, które już dobrze znają z innych platform. A produkcje w rodzaju Darksiders 2 i Assassin's Creed 3 i tak pojawią się na innych konsolach.

Tak też, Nintendo skoncentrowało się na tym, na czym zna się najlepiej: na grach z Mario i jego bratem Luigim, które pojawią się w kilku różnych postaciach zarówno na Wii U jak i konsoli przenośnej 3DS. Co zastanawiające, zabrakło w tym roku słowa o szykowanej na nowy sprzęt Zeldzie, która była sygnalizowana na zeszłorocznych targach. Fani jednakże na pewno docenią prezentację Pikmin 3:

Najważniejsze w Wii U są możliwości płynące z nowego, podobnego nieco do tabletu kontrolera. Konsola będzie mogła obsługiwać jednocześnie dwa takies "tabletopady". "Asymetryczna rozgrywka" polega na tym, że część bawiących gra przy użyciu klasycznych Wiilotów, a jedna osoba ma zazwyczaj inną rolę i zadania w grze, które wykonuje przy pomocy tabletopadu. Póki co jednak Nintendo zaprezentowało to na przykładzie zestawu prostych gierek rodzinnych pt. "Nintendoland":

To ma w sobie spory potencjał, ale Nintendo póki co nie pokazało żadnych "szalonych" pomysłów. Było spokojnie i zrozumiale. Wyobraźcie sobie dowolną, popularną na Wii produkcję, a możecie być pewni, że firma ma w zanadrzu jej wersję na nową konsolę z wykorzystaniem nowego kontrolera. Może nie ukaże się na premierze, ale prędzej czy później - na pewno. Z historii wiemy, że pozornie "dziwaczny" sprzęt Nintendo przyciąga pomysłowych twórców gier, którzy projektują wyjątkowe produkcje. Tak może być z Wii U. Ale też nie musi.

Już w pierwszych minutach po zakończeniu konferencji wielu stwierdziło, że to była najgorsza prezentacja na Nintendo. Moim zdaniem, to było po prostu skierowane do zupełnie innego odbiorcy, niż ten, który wczoraj zachwycił się Watch_Dogs. Nintendo po raz kolejny szuka własnej drogi na rynku. Z Wii mu się udało, ale nie wiadomo, czy powtórzy ten sukces z Wii U.

Konrad Hildebrand

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.