Dragon Age 2: Nadchodzą duże zmiany

Dragon Age 2: Nadchodzą duże zmiany13.07.2010 12:56
marcindmjqtx

Powoli poznajemy kolejne fakty, dotyczące Dragon Age 2. O ile nowe obrazki wcale nie rozpalają mnie do czerwoności, to kolejne informacje są już naprawdę ciekawe.

Najpierw uzupełnijmy informacje o głównym bohaterze.  Hawke (to jego/jej nazwisko) będzie posiadał głos. Brzmi to banalnie, ale jeśli graliście w pierwszą część, to wiecie, że milczenie naszej postaci nie pomagało w budowaniu napięcia. Pomimo tego, że autorzy podjęli za nas decyzje dotyczące rasy Hawke'a i jego/jej przeszłości wciąż będziemy mogli wybrać klasę postaci (wojownik, łotrzyk lub mag) i zmieniać jej wygląd. Dobre i to, bo trochę obawiałem się o zbyt mocne narzucenie graczowi ograniczeń.

Główny bohater wychował się w wiosce Lothering, która została zniszczona w trakcie wydarzeń ukazanych w pierwszej części gry. Hawke jednak uciekł(a) na północ, a swoim późniejszym życiem zasłużył(a) na tytuł Obrońcy Kirkwall. Rolą gracza będzie wypełnienie środka tej opowieści bardziej lub mniej bohaterskimi czynami. Ciekawe, jak blisko będziemy mogli flirtować z ciemnością, której w świecie gry przecież nie brakuje...

Tyle wiemy na razie o fabule, ale największe zmiany dotyczą mechaniki gry. Przede wszystkim (fanfary!) dialogi nie będą się już opierały na bezdusznym wybieraniu odpowiedzi z kilku dostępnych. Zamiast tego zobaczymy system znany z Mass Effect, w którym wybieramy postawę głównego bohatera, a rozmowa toczy się dynamicznie (o ile tego chcemy). W połączeniu z daniem Hawke'owi głosu możemy się więc spodziewać dużo ciekawszych dialogów i kłótni. Już w pierwszym Dragon Age wybory, przed którymi stawiano gracza były tyleż interesujące, co naprawdę trudne. Jeśli dodalibyśmy do tego jakieś ograniczenie czasowe na reakcję głównego bohatera Może gracze dowiedzieliby się czegoś ciekawego o sobie.

Nie wiem, czy autorzy pójdą tak daleko, ale skopiowanie rozwiązania z Mass Effect uważam za świetne posunięcie. Niestety, druga zmiana mnie osobiście martwi. Poszerzy się bowiem różnica pomiędzy konsolową a pecetową wersją gry.

Już przy okazji pierwszej części były one widoczne, ale teraz Bioware nie zamierza już iść na kompromisy i o ile na PC walka będzie rozwiązana podobnie, co wcześniej, to na konsolach dostaniemy zupełnie nowy system walki, pozbawiony jednak przymiotnika "strategic". Szczegółów brak, ale naprawdę nie chciałbym zmiany gry w coś przypominającego slashera. Mimo nieporadności interfejsu w konsolowym Dragon Age, po krótkim treningu dałem sobie z nim radę i drużyna walczyła tak, jak chciałem (chociaż trzeba było się sporo naklikać). Nie chciałbym w sequelu stracić taktycznych opcji.

Na koniec jeszcze jedno zaczerpnięcie z Mass Effect - przenoszenie zapisanego stanu gry do drugiej części. Decyzje podjęte przez nas w Dragon Age będą miały swoje konsekwencje w sequelu. Jak dalekie? Tego nie wiadomo.

Jak widzicie Dragon Age 2 nie będzie typowym sequelem. Autorzy mają nowe pomysły zarówno na prezentację fabuły, jak i elementy mechaniki. Pozostaje nam im kibicować.

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.