Dorastająca Ellie gra na gitarze - to jeszcze nie zapowiedź The Last of Us 2, ale świetna grafika polskiego twórcy

Dorastająca Ellie gra na gitarze - to jeszcze nie zapowiedź The Last of Us 2, ale świetna grafika polskiego twórcy07.05.2014 13:04
marcindmjqtx

Czy tak mogłaby wyglądać Ellie w drugiej części The Last of Us?

Kilka dni temu polski grafik, Marek Okoń, zamieścił w sieci fragment rysunku przedstawiającego Ellie z The Last of Us - ale starszą o kilka lat niż w grze. Na chwilę zawrzało. Tak się bowiem składa, że Okoń pracował dla Naughty Dog przy ilustracjach i grafikach do tej produkcji. Czy była to zakamuflowana zapowiedź drugiej części? Niestety (albo stety) nie - obrazek powstał tylko z inicjatywy Okonia, który jest ogromnym fanem gry. Wczoraj opublikował go w całości. Możecie podziwiać go u góry strony albo, w większej rozdzielczości, tutaj. Jest także na facebookowym profilu twórcy.

Robi wrażenie, prawda?

Skontaktowaliśmy się z Markiem Okoniem i zapytaliśmy o wrażenie, jakie wywarło na nim The Last of Us. Czy znał fabułę przed premierą - w końcu pracował przy grze - czy w ostatecznej formie poznał ją dopiero potem? - Znałem ogólny zarys fabularny i przebieg wydarzeń - tłumaczy. - Ale to, z jakim mistrzostwem została ta historia opowiedziana, sprawiło, że jeszcze długie tygodnie po ukończeniu gry rozmyślałem nad słusznością wyborów dokonanych przez jej bohaterów. Prawdę mówiąc, gdy podczas wizyty w Naughty Dog w 2011 r. zobaczyłem, nad czym będę pracował, pomyślałem sobie "o raaany, kolejny zombie shooter". Wystarczyło kilka tygodni pracy w zespole, bym zrozumiał, że robimy coś naprawdę wyjątkowego.

A co Okoń sądzi - zupełnie hipotetycznie, jako fan gry - o przyszłości Ellie i Joela? Czy chciałby zobaczyć drugą część The Last of Us? - Znając życie, Ellie chciałaby się usamodzielnić, robić rzeczy po swojemu - dorastające nastolatki tak mają - żartuje. - Tym niemniej, wspólne przeżycia tej dwójki i uczucia, jakie względem siebie żywią, sprawiły, że stali się rodziną. Nawet, jeśli ich losy miałyby się potoczyć osobnymi ścieżkami, to na pewno kiedyś skrzyżują się ponownie. Z chęcią zobaczyłbym historię w świecie TLOU, ale z innymi protagonistami. Joel i Ellie powinni być w tle albo nawet po przeciwnej stronie konfliktu. To mogłoby być ciekawe studium relatywnej moralności, jak często dobro i zło to tylko kwestia perspektywy.

Marka Okonia znajdziecie: na jego stronie albo na Facebooku.

Tomasz Kutera

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.