Dla każdego coś miłego - o poziomach trudności w Hitman: Rozgrzeszenie

Poziomów będzie pięć. Czym się od siebie różnią?

Po kolei:

Easy - Doskonałe wyszkolenie i możliwości fizyczne przewyższajace zwykłego czlowieka sprawiają, że przeciwnicy nie stanowią żadnego wyzwania. Czy to korzystając z podstępu, czy butalnej siły, jesteś nie do zatrzymania.

• Można aktywować dodatkowe punkty kontrolne
• Instynkt (parę słow o nim później) odnawia się automatycznie
• Instynkt podsuwa wskazówki
• Przeciwnicy mają wydłużony czas reakcji

Medium - Możesz polegać na wyszkoleniu i instynkcie Agenta 47. Pozostawanie niewykrytym może być kłopotliwe, ale zawsze możesz pozbyć się tarapatów przy pomocy broni.

• Można aktywować dodatkowe punkty kontrolne
• Instynkt się nie odnawia
• Instynkt podsuwa wskazówki
• Normalna ilość przeciwników z normalnym czasem reakcji

Hard - Lubisz wyzwania i właśnie je dostaniesz. Przeciwników będzie więcej i będą reagować szybciej. Ich omijanie będzie trudne, a ataki będą musiały być wymierzone co do ułamka sekundy,

• Można aktywować dodatkowe punkty kontrolne
• Instynkt się zużywa i nie regeneruje
• Instynkt nie podsuwa wskazówek
• Więcej przeciwników z szybszym czasem reakcji

Expert - Walczysz o każdy centymetr postępu, często bez wystrzelenia ani jednego pocisku. Nie polegasz na żadnej pomocy i nie boisz się umrzeć wiele razy, nim osiągniesz swój cel... i perfekcję.

• Nie można aktywować dodatkowych punktów kontrolnych
• Instynkt się zużywa i nie regeneruje
• Instynkt nie podsuwa wskazówek
• Maksymalna liczba przeciwników z najszybszym czasem reakcji

Purist - Wyzwanie dla prawdziwych perfekcjonistów. Znasz każdą zasadę, każdy szczegół i każde środowisko jak własną kieszeń. Ale nawet to nie uchroni Cię od śmierci.

• Żadnej pomocy
• Żadnych wskazówek
• Żadnego interfejsu
• Tylko celownik

Wymieniany często Instynkt to tryb "skupienia", w który łysol przechodzi po wciśnięciu guzika. Pomyślcie o trybie detektywa z Batmanów czy Orlim Wzroku z Assassin's Creed. Otoczenie 47 ciemnieje, a podświetleni zostają przeciwnicy, ich trasy patroli, ważne przedmioty, a czasami wyświetlone zostaną jakieś pomocne wskazówki. Wciśnięcie odpowiedzialnego za niego przycisku może też pomóc wyjść z tarapatów, gdy ktoś zacznie kwestionować nasze przebranie.

Każdy znajdzie coś dla siebie: nowicjusze, chcący się bezstresowo zabawić, pragnący wyzwania, masochiści i wyjadacze oraz cała grupa płaczących, że "to już nie to samo, IO się sprzedało i zrobiło festyn dla każuali". Opcja Purist wydaje się dla nich idealna. Ciekawe, jak szybko perspektywa ułatwienia sobie życia i wyświetlania wskazówek na ekranie wyda się zbyt kusząca.

Który poziom trudności wybierzecie? Ja zacznę od Hard, a potem zobaczymy co dalej.

Nie zapomnijcie sprawdzić wrażeń Tomka z zabawy w pierwszych kilku misjach Rozgrzeszenia.

[via Kotaku]

Piotr Bajda