Demo Final Fantasy XV rozczarowuje, ale Square Enix wydaje się w grę wierzyć

Demo Final Fantasy XV rozczarowuje, ale Square Enix wydaje się w grę wierzyć01.04.2016 18:23

Wydana z okazji ogłoszenia daty premiery Final Fantasy XV wersja demonstracyjna gry nie zachęca jakoś szczególnie do jej kupienia. Ale nic to – Square Enix wydaje się być przekonane, że to będzie ten „Final”, który przywróci świetność serii. Przynajmniej jeżeli spojrzeć na rozpędzającą się machinę marketingową.

Potwierdziły się wcześniejsze plotki i wiadomo już na pewno, że Final Fantasy XV ukaże się 30 września tego roku. Niedługo! To dobra wiadomość.

Poza tym podczas imprezy Uncovering: Final Fantasy XV japoński wydawca zapowiedział szereg innych produkcji i inicjatyw związanych z piętnastą częścią serii. Poza samą gra dostaniemy więc serial anime, opowiadający o przeszłości Noctisa. Pięć 10-minutowych odcinków trafi na YouTube'a, a za ich stworzenie odpowiada studio A-1 Pictures. Wcześniej pracowało ono nad podobnymi projektami do gier Peresona i Valkyria Chronicles. Pierwszy odcinek jest już dostępny do obejrzenia.

Brotherhood Final Fantasy XV - Episode 1: "Before The Storm"

Jeszcze bardziej tło fabularne gry rozwinąć ma pełnometrażowy film. Kingsglaive: Final Fantasy XV będzie animacją komputerową, której akcja prowadzona będzie równolegle do wydarzeń z gry. Opowie ona o tym, co w czasie eskapad Noctisa porabiał jego ojciec, król Regis. Głosów postaciom użyczyć mają m.in. Sean Bean (Władca pierścieni, Gra o tron), Lena Headey (Gra o tron, 300) czy Aaron Paul (Breaking Bad). Nieznana jest jeszcze data premiery filmu, wiadomo jedynie, że poprzedzi ona grę.

Poza tym jako swoisty „spinoff”, ale o dużo mniejszej skali, ukaże się również gra mobilna. Będzie to samodzielna wersja jednej z minigier z Final Fantasy XV – pinballa. JusticeMonstersFive trafi na systemy Android, iOS i Windows Phone.

Wszystko to przygotować ma nas na premierę 30 września i rozbudzić oczekiwania w stosunku do gry. Szkoda, że tak słabo radzi sobie z tym to, co teoretycznie powinno mieć największą siłę rażenia – wersja demonstracyjna gry, którą od wczoraj pobrać można na konsole Playstation 4 i Xbox One.

FINAL FANTASY XV - Platinum Demo Trailer | PS4

Square Enix zdecydowało się na wydanie dema, które nie jest częścią pełnej wersji gry. I samo w sobie nie byłoby to jeszcze nic złego – wręcz przeciwnie. Tyle tylko, że w tej krótkiej, około półgodzinnej sekwencji nie ma nic, co stanowi o sile serii. Całość ma być snem głównego bohatera, pozbawiony jest on jednak jakiegokolwiek spoiwa fabularnego. Mamy zamiast tego kilka lokacji, po których biegamy bez szczególnego celu.

Decyzja o pokazaniu „snu” wydaje się więc nie tyle artystyczna, co raczej podjęta dlatego, by można było wykorzystać kilka kompletnie niepowiązanych ze sobą lokacji bez dorabiania do nich kontekstu. To bardziej demo technologiczne, coś, co można by pokazywać na targach czy konferencjach jako dowód na możliwości silnika gry, a nie zachęta dla fanów serii.

Dobrze więc przynajmniej, że od tej strony źle nie jest. Gra wygląda zupełnie przyzwoicie (choć nierewelacyjnie), system walki w czasie rzeczywistym działa i wydaje się mieć potencjał (chociaż Devil May Cry czy God of War to to nie jest). Trudno jednak w jakikolwiek sposób wnioskować na podstawie tego kawałka o jakości gry. Ani on nie zachęca, ani nie odstrasza, bo strasznie mało w nim Finala. To po prostu demo silnika.

Na koniec krótkiej rozgrywki wersja demonstracyjna ma jeszcze czelność zapytać, czy odbiorca chce złożyć zamówienie na pełną wersję gry. Z tym warto się chyba jednak jeszcze wstrzymać. Najlepiej do premiery.

Już lepszą robotę robi pokazany z okazji tej samej imprezy trailer gry.

Final Fantasy XV - Reclaim Your Throne Trailer (EU version)

Na koniec być może dobra informacja dla pecetowych fanów serii Final Fantasy. Jeden z użytkowników forum NeoGAF wypatrzył na stronie amerykańskiej sieci Gamestop reklamę, na której pojawia się PC jako jedna z platform docelowych FF XV. Nic jeszcze pewnego, ale biorąc pod uwagę historie z ostatnimi częściami serii jest bardzo prawdopodobne, że Final Fantasy XV w wersji na PC ukaże się przynajmniej w kilka miesięcy po premierze na konsolach.

Dominik Gąska

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.