Darkstone

Darkstone21.09.1999 12:00
marcindmjqtx

Możemy tu znaleźć wszystko, co powinno być w komputerowej grze fantasy: rozległą krainę, której grozi niebezpieczeństwo, i wspaniałych bohaterów, którzy mają ją uratować. W komplecie nie zabrakło nawet złego czarnoksiężnika i smoka.

Darkstone

Adam Leszczyński

Możemy tu znaleźć wszystko, co powinno być w komputerowej grze fantasy: rozległą krainę, której grozi niebezpieczeństwo, i wspaniałych bohaterów, którzy mają ją uratować. W komplecie nie zabrakło nawet złego czarnoksiężnika i smoka.

Ogromny sukces gry „Diablo” dwa lata temu nie wywołał fali gier podobnych do przeboju. Tymczasem producent „Diablo” przez blisko rok przekładał premierę drugiej części gry z miesiąca na miesiąc (obecnie zapowiedziana jest na Gwiazdkę ' 99), więc rozczarowani gracze musieli albo zajmować się starą grą, albo zbierać w Internecie obrazki z przyszłego „Diablo 2” i cierpliwie czekać. Po drodze jednak pojawił się „Darkstone”.

Po staremu, ale ładniej

Nowa gra jest właściwie znacznie rozbudowaną kopią „Diablo”, uzupełnioną m.in. o trójwymiarową grafikę oraz możliwość kierowania dwoma postaciami równocześnie. Pomysłów zaczer- pniętych bezpośrednio z „Diablo” jest mnóstwo.

Mamy losowo generowane labirynty i przedmioty, co nie pozwala szybko się znudzić grą, i podobny system prowadzenia postaci - po wejściu na następny poziom doświadczenia komputer przydziela naszym bohaterom punkty, które służą do podniesienia poziomu ich umiejętności magicznych czy odporności na rany.

Podobnie jak w „Diablo” grę rozpoczynamy w mieście, w którym możemy się leczyć, naprawić zniszczone miecze i zbroje oraz kupić leczące mikstury na zapas. W miasteczku otrzymujemy także nowe zadania do wykonania.

Cały świat „Darkstone” wymodelowano w bardzo ładnej trójwymiarowej grafice. „Kamerą” można prawie dowolnie sterować, ustawiając jej kąt nachylenia, odległość od bohaterów i dowolnie ją obracając dookoła nich. Posiadacze dobrych akceleratorów grafiki trójwymiarowej zobaczą dodatkowo imponujące efekty świetlne (np. mroczne lochy oświetlone pochodniami).

Więcej swobody, więcej przygody

W „Diablo” świat poza miasteczkiem sprowadzał się właściwie wyłącznie do zejścia do lochów, gdzie rozgrywała się akcja gry. Tymczasem w „Darkstone” poruszamy się po rozległej krainie. Co więcej, w przeciwieństwie do „Diablo” terenów poza miasteczkiem nie zamieszkują wyłącznie różne nieprzyjazne stwory, ale także postaci, z którymi można porozmawiać i które najczęściej zlecają nam jakieś interesujące zadanie do wykonania.

Misji jest w sumie kilkadziesiąt i komputer losowo tworzy ich zestaw - tak, że w trakcie jednej gry mamy szansę uczestniczyć tylko w niektórych. Możemy więc trafić na świątynię starożytnego boga, który prosi nas o zdobycie dla niego chociaż jednego wyznawcy (w przeciwnym razie popadnie w zapomnienie) albo na złą wiedźmę, która z zazdrości zamieniła wszystkie piękne kobiety w okolicy w kamienie i odczaruje je tylko wtedy, kiedy zdobędziemy dla niej samej eliksir młodości. Skomplikowane zadania wiążą się zwykle z zejściem do pobliskich lochów i odnalezieniem tam potrzebnych przedmiotów - na przykład fontanny młodości, z której można zaczerpnąć butelkę eliksiru. Oczywiście wszystkie cenne przedmioty są pilnie strzeżone i nie da się ich zdobyć bez walki z licznymi przeciwnikami i uzbrojonymi po zęby.

Wszystkie zadania wiąże główny wątek fabuły, czyli próba wyzwolenia pięknej krainy od magicznego smoka. Przed walką trzeba jednak zdobyć siedem kryształów, które nie pozwolą potworowi odrodzić się w przyszłości. To właśnie te kryształy stanowią nagrodę w najtrudniejszych i najbardziej skomplikowanych misjach, jakie napotkamy na swojej drodze.

Jeżeli ktoś grał już w „Diablo”, w świecie „Darkstone” poczuje się jak u siebie. Będzie mniej mroczno i mniej diabelsko, ale na pewno nie nudno.

Darkstone

Producent: Delphine Software / Take 2 Interactive

Zalecana konfiguracja: PC Pentium II, 32MB RAM, akcelerator grafiki trójwymiarowej, Windows 95

Dystrybucja: IPS

Cena: 99 zł

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.