Czy może być coś lepszego od spadkobiercy Eternal Darkness w wirtualnej rzeczywistości?

Czy może być coś lepszego od spadkobiercy Eternal Darkness w wirtualnej rzeczywistości?15.09.2016 11:48
Maciej Kowalik

Tym razem za projekt nie odpowiada Denis Dyack.

Z punku widzenia legitymizacji spuścizny być może najlepszej gry na GameCube'a brak Dyacka może być jakimś minusem. Ale pamiętamy przecież, że były prezes Silicon Knights sam próbował zmierzyć się z tematem ale jego dwie zbiórki na Shadow of the Eternals dwukrotnie kończyły się na Kickstarterze fiaskiem. Dyack zapewnia, że projekt nie umarł, ale wygląda to na kolejną niekończącą się historię rodem z "developerskiego piekła".

A Dream Within A Dream - Shadow Of The Eternals Gameplay Demo

Dla tego twórcy nie byłaby to zresztą pierwszyzna. Pamiętacie Too Human?

Ale przyszliście tu po optymistyczne wieści, a nie przypominanie losów "prawdziwego" następcy Eternal Darkness. No i kilka powodów do optymizmu jest, o czym informuje Hardcore Gamer. Keith Makse i Todd McIntyre - dwójka projektantów oryginału pracuje nad horrorem, który "pożyczy" z niego kilka pomysłów.

Bring to Light jest tworzone z myślą o wirtualnej rzeczywistości i zapowiada się na jedno z bardziej niepokojących zastosowań tej technologii. Po pierwsze - mroczny świat gry ma kojarzyć się z dziełami Lovecrafta i mitologią Cthulhu. Kontrast światła i ciemności ma być fundamentem rozgrywki polegającej na rozwiązywaniu wykorzystujących je zagadek. Graczowi mają przyglądać się różne cieniste monstra, których obecność najmocniej odczuwalna będzie w mroku. Nawet w przypadku tradycyjnej gry, brzmiałoby to ciekawie, ale gdy czytam, że w cieniach szepty mrocznych sił staną się wyraźniejsze, moja wyobraźnia wrzuca mi na skórę ciarki, bo to może być najciekawsze nawiązanie do Eternal Darkness.

Tam od zmysłów odchodzili wirtualni bohaterowie. W Bring to Light może to spotkać gracza. Wiadomo - nie dosłownie. Ale dla kogoś kto lubi naprawdę bać się na horrorach, może to być niesamowite przeżycie. Zwłaszcza, że będziemy mieć motywację, by czasem dać nura w mrok. Otaczające gracza demoniczne szepty będą sączyć mu do uszu podpowiedzi do zagadek, a żeby było jeszcze straszniej autorzy wykorzystają pozycjonowanie dźwięku. Im dłużej pozostaniemy w cieniu, tym bardziej nachalne będą demony. Zbyt chętnie korzystając z ich podpowiedzi, możemy stać się jednym z nich. Światło ma to równoważyć - oczyszczając gracza z cieni.

Bring to Light ma jeszcze jednego potencjalnego asa w rękawie. Ma dostosowywać swoje sztuczki do gracza. Wykorzystując pomiar tętna, będzie tak dobierać narzędzia, którymi dysponuje, by utrzymywać go w nieustannym napięciu. Tu bezceremonialnie strasząc jakimś jumpscare'em, gdy zbytnio się rozluźnimy, a gdzie indziej igrając z psychiką gracza.

Demo powinno być gotowe do końca września. Później studio Red Meat Games zdecyduje co robić z projektem dalej. Rozważa między innymi Wczesny Dostęp, ale najpierw chcą mieć coś, co rzeczywiście będzie można oddać w ręce graczy. Przy czym finanse nie są ponoć problemem - fundusze na stworzenie Bring to Light są zaklepane. W najbliższych tygodniach powinniśmy usłyszeć o tym tytule więcej. Póki co developer nie podzielił się ze światem żadnymi materiałami.

Strach się bać.

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.