Crytek o konsolach

Crytek o konsolach13.04.2010 11:30
marcindmjqtx

Crytek znany jest z tego, że stworzył Crysis. Tytuł, który według obiegowej opinii nie każdy PC mógł pociągnąć, w związku z czym zagrało w niego mniej osób, niż chcieliby tego twórcy. Aby poszerzyć swój krąg odbiorców, trzeba było zacząć tworzyć gry również na konsole. Jakie są ich opinie o tym rynku? Jest brutalny i trudny.

Jest więcej konkurencji, konsument jest brutalniejszy, płaszczyzna do porozumienia jest tu mniejsza. Nieźle, co? Skąd to się bierze? O ile na PC - według Cryteka - gra ma jakąś minutę by zainteresować sobą gracza i udowodnić mu, że jest super, o tyle na konsolach ten czas skraca się do 10 sekund. Gracze mają tu większe wymagania, są niecierpliwi i chcą płynnej rozgrywki. Jak to uzyskać? Jeden z pomysłów studia brzmiał następująco.

Może być tak, że zaczniemy od trzęsienia ziemi by potem utrzymywać szybkie tempo. Nie będziemy pozwalać, żeby za dużo się zastanawiać. Pojawią się wybory, ale zamierzamy nieco podpowiadać. Będzie trochę prowadzenia za rękę, ale nie będzie liniowości. Rozgrywka ma oczywiście zależeć od samego gracza, który jeżeli chce daną scenę rozegrać nieco wolniej, to taka możliwość będzie mu udostępniona.

Według Cryteka rozgrywka ma być intensywniejsza, szybsza, ale nie liniowa (czyli też "głupsza"), a przez to równie ciekawa.

Chodzi o bardziej skondensowane doświadczenie. Ukierunkowanie akcji i podkręcanie tempa niekoniecznie musi oznaczać uproszczenie czy ogłupienie [rozgrywki]. Ludzie często twierdzą, że liniowość oznacza prostote. Jasne, uproszczenia mogą prowadzić do spłaszczenia [rozgrywki], ale nie o to nam chodzi. Naszym celem jest nadanie jej tempa a nie upraszczanie. Ok, rozumiem, Crysis 2 będzie prostszy w stosunku do części pierwszej, co zapewne wzbudzi narzekania graczy PCtowych. Ale czy problem naprawdę leży w platformie? Kiedy celuje się w masowego odbiorce, to siłą rzeczy grę trzeba projektować inaczej - jak hollywoodzki blockbuster. Nie oznacza to jednak, że nie mogą powstać takie produkcje, jak chociażby Heavy Rain skierowane do nieco innej grupy odbiorców.

Wracając jeszcze do oceny graczy konsolowych - fajnie, że szybko mogę ocenić, czy dana gra mi się podoba. Nie mam już 20 godzin, by sprawdzić, czy dany tytuł faktycznie mnie interesuje, jak to niegdyś bywało. Żyjemy coraz szybciej, czasu coraz mniej, a tytułów przybywa. Stąd i zgodzę się co do większej i bezlitosnej konkurencji.

Ale upraszczanie? O ile w przypadku symulatorów i strategii zgodzę się, że kontroler konsolowy może być "wyzwaniem", o tyle w przypadku FPS zupełnie mi to nie pasuje. Tu raczej nie chodzi o platformę.

No nic, kiedy wyjdzie Crysis 2 (lub dane nam będzie w niego zagrać), zobaczymy co dokładnie Crytek miał na myśli.

[via Kotaku]

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.