Ciemna strona gier na licencji, czyli wojna o "Wojnę o Planetę Małp"

Ciemna strona gier na licencji, czyli wojna o "Wojnę o Planetę Małp"29.09.2017 17:02
Patryk Fijałkowski

Suzhou Snail Digital Technology pozywa Fox Entertainment.

Gracze nie przepadają za grami na filmowej licencji, bo te często okazują się zwykłym skokiem na kasę podpiętym pod premierę filmu. Ale deweloperzy też mogą mieć bardzo złe doświadczenia z pracy nad takim tytułem. Najświeższym przykładem takiej sytuacji jest przypadek Suzhou Snail Digital Technology.

Wspomniane wyżej studio z Chin kupiło od Fox Entertainment prawa do stworzenia gier na licencji "Wojny o Planetę Małp". Kupiło za niemałe pieniądze, bo dwa i pół miliona dolarów. Teraz natomiast okazuje się, że była to kasa wyrzucona w błoto - film wyszedł już przecież w lipcu, a o grze Snail Digital ani widu, ani słychu. Warto w tym momencie podkreślić, że nie mówimy tutaj o Planet of the Apes: Last Frontier - tę grę narracyjną przygotowuje studio Imaginati i wedle ostatnich doniesień ma się dobrze.

Tytuł Snal Digital miał być z kolei grą z gatunku action RPG. Drugi planowany projekt zakładał natomiast produkt korzystający z technologii AR - ten został jednak anulowany, gdy Chiny zabroniły tego typu gier ze względu na niebezpieczne szaleństwo związane z Pokémon Go. Pech, co? No cóż, przynajmniej mieli jeszcze tego RPG-a...

War for the Planet of the Apes | Final Trailer | 20th Century FOX

Ale i tutaj sprawy nie potoczyły się po myśli studia. Jeśli wierzyć ich pozwowi, który złożyli już w sądzie, Fox Entertainment znacząco spowalniał prace nad grą. Choć obie strony umawiały się, że Snail Digital będzie odpowiednio wcześnie dostawać wszystkie ważne materiały związane z "Wojną o Planetę Małp", rzeczywistość podobno nie była taka piękna. Studio dostało tylko początkową wersję scenariusza. Potem, mimo wielu próśb, nie otrzymywali już innych materiałów potrzebnych do stworzenia wiernej gry na licencji.

Z kolei gdy deweloperzy w kwietniu dostarczyli wersję alfa swojego tytułu, Fox skrytykował kilka elementów, nie tłumacząc, w jaki sposób można je poprawić. Jako przykład niekonstruktywnej krytyki Snail Digital podało fakt, że wytwórnia oceniła jedną z postaci jako "zbyt podobną do innego bohatera z "Piratów z Karaibów", ale nie rozwinęła w żaden sposób tej myśli i nie dała wytycznych na poprawę.

W swoim pozwie chińskie studio domaga się anulowania zawartej umowy i wypłaty odszkodowania. Zdaniem deweloperów to przez brak współpracy ze strony wytwórni nie zdążyli z grą na premierę filmu i stracili "znaczącą marketingową okazję". Wiadomo, że gry na licencji pod tym kątem często są nierozerwalnie związane z samym filmem. Jak pisze Snail Digital:

Ciężko się z tym nie zgodzić. A o tym czy faktycznie zawinił Fox, czy może jednak samo studio, rozstrzygnie już pewnie sąd.

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.