Brakuje wam morskich przygód? Sea of Thieves rusza z kolejnymi testami

Hej, ha! Kolejkę… i tak dalej.

Nie wiem, jak wam, ale mi beta Sea of Thieves bardzo się spodobała. Może nie na tyle, żebym ślepo polecał składanie preorderów (tych najlepiej w ogóle nie składać), bo jednak sporo jest w tym wszystkim niewiadomych, ale zdecydowanie jest to gra, którą warto „mieć na radarze”.

Tak naprawdę ciężko jednoznacznie określić, jakie to Sea of Thieves będzie. Wiemy, że będą trzy kompanie handlowe, dla których będziemy szukać skarbów. Wiemy o otwartym świecie, bitwach morskich, wspólnej zabawie i tak dalej. A ostatnio Eurogamer wybrał się do Rare i podpytał o endgame, który brzmi naprawdę ciekawie.

Będzie specjalna „wyspa piratów”, do której dopuszczeni zostaną tylko najlepsi gracze. Będzie „Czarna perła”, za sterami której staną ci jeszcze lepsi. Do tego gra nie ograniczy się jedynie do wykopywania skrzyń ze skarbami. Jedna z kompanii handlowych będzie nam zlecała zdobywanie zwierząt, a te sprawiają więcej problemów niż wypchane złotem pudła.

Okaże się już niedługo - 20 marca. Na razie jednak z miłą chęcią dam nura w kolejną porcję zamkniętych testów. Te wystartują już w ten piątek, 16 lutego, i potrwają do niedzieli 18 lutego.

Będą się one jednak nieco różniły od tego, co mieliśmy do tej pory. Zamiast po prostu pokazać nam grę, Rare i Microsoft chcą przetestować serwery, zatem spodziewajcie się wyrzucania z gry, niemożności dołączenia do niej, opóźnień i wszystkiego, co wiąże się z testami obciążeniowymi. Nie uświadczymy też żadnej nowej zawartości ponad to, z czym już mieliśmy do czynienia.

Dostęp do bety otrzymają wszyscy, którzy brali udział w dotychczasowych testach oraz członkowie programu Xbox Insider. Zagramy oczywiście zarówno na konsoli, jak i PC w ramach Xbox Play Anywhere. Poza tym przed premierą pełnej wersji uświadczymy więcej testów, jednak ich terminy nie są na razie znane.

To co? Do zobaczenia, pomyślnych wiatrów i stopy wody pod kilem!

Bartosz Stodolny