Asura's Wrath - zagrałem w demo, ale nie wiem czy to jeszcze gra...[WIDEO]

Asura's Wrath - zagrałem w demo, ale nie wiem czy to jeszcze gra...[WIDEO]16.01.2012 11:14
marcindmjqtx

... czy już festiwal QuickTimeEvents. Ale najważniejsze, że bawiłem się świetnie.

Już od pierwszych zwiastunów Asura's Wrath zapowiadało się na rozbuchane widowisko, ale szczerze powiedziawszy nie byłem przygotowany na poziom widowiskowości zaprezentowany w wersji demonstracyjnej.

Jeden poziom to walka z wielkim, grubym bóstwem, przy którym bohater jest wielkości myszy. Nie wiadomo skąd wali w nas rakietami, nagle na niebie pojawia się gigantyczny statek z podobny do niszczyciela z Gwiezdnych Wojen. A potem, cóż, potem trzeba walczyć z wielkim kciukiem, który miażdży nas prosto z atmosfery. Aua. Zresztą sami zobaczcie materiał z dema z komentarzem Pawła:

Drugi dostępny w demie poziom to już nieco bardziej tradycyjna Walka z Wytrzymałym Bossem, która polega na unikaniu fal uderzeniowych i systematycznym doskakiwaniu do celu, aby wymierzyć ze dwa celne ciosy. A potem nagle pojawia się wielki miecz...

Wszystko w Asura's Wrath krzyczy: ROZMACH, WIDOWISKO, SPEKTAKULARNOŚĆ i w 100 proc. kupuję tę stylistykę. Asura's Wrath jest cudownie przerysowana, przepełniona wrzeszczącymi facetami, którzy deklamują idiotyczne kwestie. Chce to.

Jednocześnie jestem w stanie wyobrazić sobie niezadowolenie części graczy - jeżeli poziom stężenia sekwencji QTE z dema utrzyma się w pełnej wersji, to produkcja CyberConnect2 może być spokojnie nazywana "HEAVY RAIN SLASHERÓW".

Rozgrywka w Asurze nie tyle polega na zręczności i szybkim wykonywaniu kombosów, co na naciskaniu odpowiednich przycisków w odpowiednim momencie. Naciśnij X aby zniszczyć planetę, naciśnij trójkąt aby złapać rakietę, kręć gałką aby złamać miecz.

Mając do wyboru: oglądanie przerywników filmowych, w których nie mogę nic zrobić (cześć, demo FFXIII-2), lub angażujący moją uwagę festiwal naciskania przycisków podanych na ekranie - wybieram zdecydowanie to drugie.

Czekam na pełną wersję, bo w demie bawiłem się wyśmienicie. Być może nie jest to slasher, którego szukacie. Ktoś w komentarzach nazwał to "interaktywnym filmem anime" i myślę, że to określenie pasuje do Asura's Wrath znakomicie.

Gra trafi w Europie do sprzedaży 24 lutego.

Konrad Hildebrand

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.