Właśnie dlatego kocham serię STALKER. Ten film to pozycja obowiązkowa

Uniwersum STALKERA ma w sobie jakiś ukryty czynnik, który potrafi zatrzymać na dłużej. STALKER 2 to pieśń bliżej nieokreślonej przyszłości, więc pora nieco zaspokoić gamingowy głód. Najlepiej za pomocą genialnego filmu.

Ukraińskie studio GSC Game World szykuje się do premiery STALKERA 2, chociaż trzeba podkreślić, że tworzenie i wydawanie gier w warunkach wojennych nie jest czymś przyjemnym, mówiąc dyplomatycznie.

Nie zmienia to faktu, że STALKER 2 jest jedną z najbardziej wyczekiwanych produkcji 2023 r., jednakże nadal nie znamy konkretnej daty premiery. Jak zatem radzić sobie z niedoborem wrażeń, jakie oferuje Zona? Z odsieczą przychodzą fanowskie projekty.

Niedawno pisaliśmy o niewiarygodnym filmie, który umiejętnie przemycał klimat STALKERA. Mowa o "Irradiation". To nie wyczerpuje w pełni tematu i teraz zachęcamy do zapoznania się (albo przypomnienia sobie) z fanowskim filmem "Contract" autorstwa SODAZ.

Nie jest to film "pierwszej świeżości" (grudzień, 2021 r.), więc bardziej zaawansowani wyznawcy STALKERA zapewne go znają, ale to nie szkodzi! Moim zdaniem "Contract" można oglądać wiele razy, oni tego zasadniczo nie sprawdzają.

Nie zamierzam spoilerować, bo nie chcę odbierać radości oglądania, tym którzy tego filmu nie znają. Niespełna piętnastominutowa historia najemnika pokazuje wszystko to, co najlepsze w serii STALKER. Tego klimatu nie da się absolutnie podrobić.

Jak już wspomniałem, STALKER 2 nie ma jeszcze oficjalnej daty premiery, ale wiemy, na jakich platformach będzie dostępna gra. Dzieło GSC Game World trafi na PC oraz konsole Xbox Series X|S. Tytuł w dniu premiery będzie dostępny w usłudze Game Pass.