Pierwszy w Polsce związek zawodowy twórców gier. Powstał po fali zwolnień

Pierwszy w Polsce związek zawodowy twórców gier. Powstał po fali zwolnień

CD Projekt
CD Projekt
Źródło zdjęć: © Twitter | @CDPROJEKTRED
09.10.2023 13:21

Z inicjatywy Leva Ki i Pawła Myszki z CD Projekt Red powstał pierwszy w Polsce związek zawodowy twórców gier. Kluczowym momentem i impulsem do działania była niedawna fala zwolnień w firmie.

To pierwszy taki związek zawodowy w Polsce. Lev Ki oraz Paweł Myszka zdecydowali się na to, by uformować Związek Pracowników Branży Gier, którego celem - jak czytamy na oficjalnej stronie gamedevunion.pl - jest "zapewnienie bezpieczeństwa zatrudnienia, sprawiedliwego traktowania i przejrzystości warunków pracy".

Współzałożyciele tego związku zawodowego opowiadają o niuansach inicjatywy w rozmowie z CD Action. Dowiadujemy się z niej, co było głównym impulsem do działania. Lev Ki oraz Paweł Myszka pracują w CD Projekt Red i podkreślają, że kluczowym momentem była niedawna fala zwolnień w firmie.

Reorganizacja w CD Projekt Red

Przypominamy, że w lipcu 2023 r. Adam Kiciński poinformował, że CD Projekt Red przechodzi przez "proces transformacji", a to oznacza zmiany wewnątrz firmy. W konsekwencji pracę ma stracić łącznie około 100 osób, czyli niecałe 9 proc. wszystkich zatrudnionych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszy taki związek zawodowy w Polsce

Po ostatniej fali restrukturyzacji, czyli zwolnień, kiedy CD Projekt Red zdecydowało, że z pracą pożegna się 9% ludzi zatrudnionych w firmie, około 100 osób. Część już odeszła, część odejdzie z końcem roku, kiedy wygasną im umowy. Ludzie zaczęli ze sobą rozmawiać, w końcu każdy mógł być następny. Kwestia stabilności zatrudnienia w ostatnich latach stawała się coraz istotniejsza, a związek pozwala wzmocnić bezpieczeństwo etatów i coraz więcej osób wyrażało chęć przystąpienia do niego, gdyby powstał.

Lev Kiw rozmowie z CD Action

Tym samym powstała Komisja Zakładowa w CD Projekt Red, która jest fundamentem Związku Pracowników Branży Gier, działającego w ramach OZZ Inicjatywa Pracownicza. To z kolei oznacza, że do związku mogą przystąpić pracownicy innych firm.

Crunch w CD Projekt Red to już przeszłość?

Jednocześnie duet podkreśla, że sytuacja w CD Projekt Red poprawiła się, jeśli chodzi o crunch. Paweł Myszka mówi wprost, że "podczas pracy nad Phantom Liberty nie było crunchu, na pewno nie w takim stopniu, jak przy "podstawce". Były nadgodziny tylko dla chętnych, płatne lub do odbioru jako dni urlopowe".

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)