Trzymajcie swoje magiczne kapelusze: będzie nowy Simon the Sorcerer

Robi go młode studio złożone z fanów starych gier przy współpracy oryginalnych twórców.

Propozycja powrotu do przygód młodego czarodzieja trochę nieudacznika, trochę bohatera wyszła od Story Beasts, nowego studia z Dublina. W jego składzie są osoby z całego świata, także Polacy. Okazało się, że wszystkich ich łączy sentyment do starych przygodówek z serii Simon the Sorcerer. A zwłaszcza do części pierwszej i drugiej stworzonych w ładnie malowanym 2D. Story Beasts nawiązali kontakt z AdventureSoft, twórcami oryginału, i po pokazaniu wstępnych planów i koncepcji dostali zgodę na zrobienie nowej części. Będzie im pomagał projektant starych gier, Simon Woodroffe.

Akcja gry będzie się rozgrywać 20 lat po dwóch pierwszych częściach. Ten przeskok czasowy pozwala twórcom napisać historię nie wymagającą znajomości części 3-5, acz nie zamierzają ich całkowicie ignorować. Mają świadomość, że grupie fanów się podobały. Chcą też załatwić sprawę pewnego zawieszenia akcji, jakie nastąpiło pod koniec 2. części i zdaniem wielu graczy nigdy nie zostało rozwiązane. Jeśli ktoś zna STS 1 i 2 zauważy sporo smaczków, a jeśli nie grał w poprzednie, to nie powinno mu to przeszkadzać.

Simon the Sorcerer 2

Simon będzie więc starszy, ale czy mniej roztrzepany? Nie zanosi się na to. Nadal pracuje  w sklepie Calypso z ciekawostkami, odpracowując to, że zamienił wnuczkę starego czarodzieja w żabę. Zarys fabuły prezentuje się interesująco, bowiem bohater spotka drugiego Simona z alternatywnej rzeczywistości. Tylko że tam czarodziej jest kobietą, ma na imię Simone i zna się na magii oraz jest pracowita i kompetentna. Jej świat ma jednak kłopoty: ktoś wysysa z niego magię. Simone otwiera portal i wciąga w tę przygodę Simona. Jego działania będą miały wpływ na jej świat i odwrotnie - postacie będą musiały działać razem, by przywrócić równowagę magii i znaleźć sprawcę zamieszania. Ona będzie używać magii do rozwiązywania problemów, Simon poradzi sobie po swojemu.

Wzorowanie się na części pierwszej i drugiej oznacza też powrót do grafiki w pełnym 2D. Nie będzie to jedyny smaczek z przeszłości. W rolę czarodzieja ponownie wcieli się Chris Barre, angielski głos Simona z pierwszych gier. Ma nie zabraknąć także poczucia humor.

Gra już powstaje, wydana zostanie na PC, jednak nie wiadomo jeszcze kiedy. Twórcy myślą nad Kickstarterem na jej wykończenie, lecz nie są na razie pewni tej decyzji.

[inf. prasowa, strona oficjalna]

Paweł Kamiński