Uderzenie w polskie SimFabric. Tona niedokończonych projektów, dużo zarzutów i odpowiedź firmy

Uderzenie w polskie SimFabric. Tona niedokończonych projektów, dużo zarzutów i odpowiedź firmy14.09.2020 15:08

SimFabric - gigant od symulatorów i drobnych gier indie, który ochoczo je zapowiada, ale nie kończy. A przy okazji zalewa Steama i inwestorów licznymi wiadomościami.

Przygotujcie się na długą lekturę. Mateusz Witczak z PolskiGamedev.pl (czyli "Papkin" znany z CD-Action) w tekście "SimFabric: Sklepik z marzeniami" wziął pod lupę działalność tej polskiej firmy.

SimFabric to jeden z wielu na polskim rynku twórców i wydawców "gier symulatorowych" oraz pomniejszych tytułów zręcznościowych. Nazwa jest już dobrze zakorzeniona w polskiej branży, głównie za sprawą licznych wiadomości prasowych. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że firma "szykuje się do ekspansji na rynek chiński", a ten cel otrzyma 200 tys. zł grantu z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020.

Notowana na rynku akcji NewConnect spółka musi być także świetnie znana inwestorom przez liczne komunikaty inwestorskie (ESPI). Jak wychwycił przytaczany przez Witczaka bloger "Bycze Gierki": "od czasów kwietniowego debiutu na NewConnect firma opublikowała ponad 70 raportów (dla porównania: CD Projekt wypuścił ich od początku roku "raptem" 28)".

Co jest nie tak z SimFabric?

Witczak skupia się na niezrealizowanych obietnicach. Z długiej analizy zapowiedzi i postępów prac wynika, że firma hojnie mówiła o nadchodzących produkcjach lub konwersjach innych gier na Nintendo Switch. Padały też konkretne miesiące, w których gracze mieli zobaczyć efekt pracy. Finalnie jednak portfolio dokonanych rzeczy, które pojawiły się na rynku, jest niewielkie.

W udzielonej serwisowi odpowiedzi SimFabric tłumaczy to, zrzucając winę na karb ciągłego udoskonalania gier czy problemów wywołanych przez pandemię koronawirusa.

Kolejne zarzuty dotyczą hojnego wysyłania komunikatów ESPI. "ESPI miało informować o ważnych dla spółki wydarzeniach, a zaczęło być traktowane jako narzędzie marketingowe" - mówi Witczakowi prawnik Kacper Bańbuła.

Bliższy graczom może być za to wątek o Steamie. Tam od dawna pojawiają się zapowiedzi gier SimFabric wraz ze zwiastunami, ale z sieciowych ogłoszeń wynika, że te niekoniecznie powstają. "Zrzuty ekrany powinny przedstawiać wyłącznie rozgrywkę twojej gry. Oznacza to, że powinieneś unikać używania grafik koncepcyjnych i prerenderowanych kadrów z filmików" - rzecze regulamin Steama (za PolskiGamedev.pl).

Autor tekstu zaznaczył jednak, że podobny styl działalności prowadzi kilka innych firm, a wszystkie łączy je jedno - ścisły związek z notowaną na GPW spółką PlayWay, wartą w tym momencie ok. 3 miliardy złotych.

Najbardziej zaskakujący argument, zwłaszcza dla starszych graczy, będzie punkt dotyczący założyciela firmy Emila "Emilusa" Leszczyńskiego. Weteran branży, autor tekstów w kultowych magazynach "Top Secret", "Secret Service" czy "Reset", opisuje swoje doświadczenie na stronie SimFabric w ten sposób:

Od ponad 25 lat ściśle związany z branżą gier komputerowych w Polsce. Twórca, projektant i Lead Programmer ponad 50 gier komputerowych. 

Szkopuł? W sieci ciężko znaleźć twardy ślad dotyczący tego doświadczenia.

SimFabric odpowiada

Firma Leszczyńskiego odpisuje na kilkanaście innych pytań Mateusza Witczaka. Oprócz uzasadnień dotyczących przedłużających się premier, SimFabric wyjaśnia też kwestie dotyczące sprzedaży dotychczasowych gier, informowania o sukcesach przy wersjach płatnych i darmowych, składu osobowego firmy, choć przy garści pytań powołują się na klauzule poufności

Kto ma rację? Czy opisane praktyki są dobre? Czy ze starcia firma wyszła obronną ręką i sprawa była rozdmuchana? Wnioski pozostawiam czytelnikom po lekturze linkowanego na początku tekstu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.