tar Wars: The Force Unleashed (wersja iPhone) - recenzja

tar Wars: The Force Unleashed (wersja iPhone) - recenzja18.09.2008 02:18
marcindmjqtx

Tym razem trochę niecodziennie, albowiem mowa o grze na iPhone. Zgadza się, również telefon Apple'a (i na dobrą sprawę iPod Touch) doczekał się swojej wersji Star Wars: The Force Unleashed. Co ciekawe, gra - mimo iż podąża tą samą ścieżką fabularną co edycje na typowe konsole - wprowadza naprawdę ciekawe rozwiązania w dziedzinie sterowania. Czy to jednak wystarczy, aby uznać ją za wartą zakupu?

Grze Star Wars: The Force Unleashed najbliżej do gatunku zręcznościówki. Jako uczeń Dartha Vadera, zadanie głównego bohatera polega na eksterminacji ostatnich Jedi. Standard, można by rzec. Gra na dobrą sprawę sprowadza się do biernego przemierzenia poziomów (tak, postać porusza się sama), wypełnionych wrogami. Oczywiście, aby przejść do końca danej lokacji i zmierzyć się z bossem, niezbędne jest pokonanie wszystkich wrogich jednostek napotykanych po drodze. Można tego dokonać na parę sposobów. I tutaj właśnie pojawia całkiem ciekawe rozwiązanie wprowadzone przez twórców.

Cała gra opiera się na wykorzystaniu Mocy, miecz świetlny służy wyłącznie do obrony. W przeciwieństwie do wielu tytułów dostępnych w AppStore, Star Wars: The Force Unleashed praktycznie w żaden sposób nie wykorzystuje czujnika ruchu. Jedyne co daje ten ostatni, to możliwość grania w pionie lub poziomie. Wracając jednak do sterowania. Ataki wykonuje się poprzez kreślenie odpowiednich kształtów na ekranie telefonu. Cześć z nich poznaje się na treningu i należy ję zapamiętać, reszta - pojawia się na wyświetlaczu w odpowiednim momencie. Kształty nie są przesadnie skomplikowane i wykonuje się je całkiem sprawnie (czasem wymagane są 2 palce). Moce bohatera dzielą się na defensywne i ofensywne - ich odpowiednia kombinacja daje niezłe efekty. Można przerzucać przeciwników nad przepaść, da się ich strącić skrzyniami, można też np. ich unieruchamiać wyładowaniami elektrycznymi. Bardzo fajnie został rozwiązany blok. Kiedy któryś z przeciwników zamierza zaatakować, nad jego głową pojawia się czerwony okrąg z zaznaczoną daną ćwiartką (lub kilkoma), również w tym kolorze. Symbolizuje ona kierunek, w którym gracz musi nakreślić palcem prostą linię, aby zablokować cios mieczem świetlnym. Wierzcie, że kiedy na ekranie jest kilku przeciwników, a każdy z nich atakuje, to palec potrafi latać na wszystkie strony ekranu.

Od strony wizualnej Star Wars: The Force Unleashed nie powala. I to mało powiedziane. Jakość generowanej grafiki można co najwyżej porównać do PSX. Ot, cała gra opiera się na dwuwymiarowych tłach, na które nałożone zostały trójwymiarowe obiekty. Do Dreamcasta (iPhone niby dorównuje mu pod względem możliwości technicznych) jest naprawdę, ale to naprawdę daleko. Nie powala również oprawa audio. Klasyczne motywy są w porządku, ale razi nieco brać chociażby mówionych dialogów.

Czas odpowiedzieć na pytanie z pierwszego akapitu: czy Star Wars: The Force Unleashed jest grą wartą zakupu? Moim zdaniem zdecydowanie nie! Nowatorskie (jak na tę platformę) rozwiązania w żaden sposób nie usprawiedliwiają ceny, jaką trzeba zapłacić za ten tytuł. 9,99$ za grę składającą się z raptem 6 poziomów, które można ukończyć w 1 godzinę to jakaś kpina. Nie pomaga tutaj nawet tryb Survival, który przedłuży zabawę może o kilkanadziesiąt minut. To nie jest odpowiednia kwota za tak krótką zabawę, do której nie ma się najmniejszej ochoty powracać. To jeden z moich najgorszych zakupów w AppStore, lepiej wspominam nawet symulator kufla piwa. Tańszy i zarazem bardziej wciągający będzie wiekowy Tetris (również wydany na iPhone swoją drogą). Poniższa ocena może nieco na wyrost, ale mimo wszystko należy się minimalne uznanie dla twórców za próbę zrobienia czegoś innego na iPhone.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.