Sony odetnie piratów od sieci

Sony odetnie piratów od sieci02.02.2011 13:25
marcindmjqtx

W zeszłym tygodniu PlayStation 3 otrzymało kolejną aktualizację oprogramowania, która ponownie nie przyniosła nowych funkcjonalności, a jedynie dodatkowe zabezpieczenia antypirackie. Wygląda na to, że tym razem skuteczne.

Najnowsze zabezpieczenie konsoli zawiera w sobie rootkit, ukryty fragment kodu, który sprawia, że Sony będzie miało wgląd w zawartość dysku konsoli. W sytuacji gdy ktoś będzie chciał to załatać, co nie będzie zbyt trudne, serwery Sony mogą odmówić mu zalogowania do PlayStation Network, sieciowej usługi, za pomocą której można grać z innymi ludźmi lub dokonywać zakupów w wirtualnym sklepie.

Jak pisze serwis Niebezpiecznik.pl, doprowadza to do sytuacji znanej z Xboksa 360. Piraci mogą sobie piracić, trudno będzie ich powstrzymać, skoro PlayStation 3 zostało złamane, ale zostaną odcięci od internetu. Co na pewno jest dobrą wiadomością dla wszystkich osób, którym hackerzy zdemolowali sieciowe rozgrywki w Call of Duty: Black Ops zaśmiecając grę hackami, z którymi nie był sobie w stanie poradzić Treyarch.

Tutaj dochodzimy więc do obecnego od dawna trendu przywiązywania graczy jak najmocniej do sieciowych usług: dodatki, rozszerzenia, specjalne jednorazowe kody, a przede wszystkim tryby sieciowej w każdej grze - wszystko to, oprócz chęci dostarczania graczom zabawy na różne sposoby (i zarobieniu na tym) jest też grą obliczoną na ograniczenie piractwa.

Jeżeli tyle rzeczy można znaleźć w sieciowych usługach, granie na piratach przestaje mieć większy sens. Na ile godzin w singlu starczy Call of Duty? W dłuższej perspektywie doprowadzi to do tego, że konsole będą musiały być stale podłączone do internetu, nawet podczas gry w trybie dla jednego gracza.

Sony walczy z piratami jak może, ale zainstalowanie rootkita w PS3 może się obrócić przeciwko nim. Gdy w 2005 roku w ramach wojny z piractwem muzycznym wydawane przez Sony BMG płyty instalowały na dyskach komputerów rootkity, narażające bezpieczeństwo danych użytkowników wybuchł skandal, z którego firma musiała wycofywać się rakiem. W tym wypadku niektórym może się nie podobać, że w ramach walki z piractewm firma zagląda w zgromadzone na dysku ich konsol fotografie lub filmy.

Konrad Hildebrand

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.