Sly Cooper: Thieves in Time - stare, dobre platformówki wracają na PlayStation!

Sly Cooper: Thieves in Time - stare, dobre platformówki wracają na PlayStation!06.06.2012 12:52
marcindmjqtx

Na targach były kolejki do wszystkich tytułów, ale nie do najnowszej odsłony przygód Slya. Czemu? Nie mam pojęcia.

Miło widzieć, że stare, dobre platformówki wracają na PlayStation. Szkoda, że Sony nie chce się nimi bardziej chwalić. Trochę tego nie rozumiem, prawdę mówiąc, tak jak tego, że nie wzbudza ona specjalnie zainteresowania graczy. Nie rozumiem tego: na targach były kolejki do wszystkich tytułów, ale nie do najnowszej odsłony przygód Sly'a. Czemu? Nie mam pojęcia.

Tak czy inaczej, spędziłem z najnowszą częścią przygód podstępnego szopa jakieś 20 minut i nie mam wątpliwości, że chcę jak najmocniej zwrócić waszą uwagę na tę produkcję. Jest niczym wszystkie trójwymiarowe platformówki sprzed lat - kolorowa, zabawna, nieskomplikowana w obsłudze i absolutnie urocza.

Tym razem Sly zyskuje umiejętność cofania się w czasie, na poszczególnych etapach może więc przełączać się między rozmaitymi "kostiumami" i korzystać z mocy swoich przodków. Widziałem taki, który zmieniał go w ninję i dawał możliwość błyskawicznego przemieszczania się między konkretnymi punktami, jak i zmieniający go w szopowatego odpowiednika Robin Hooda. Oba wymuszały odrobinę inne podejście do rozgrywki, nie powinniśmy więc narzekać na brak różnorodności. Nie zabrakło oczywiście skradankowych elementów.

Najnowszy Sly Cooper na chwilę zabrał mnie do czasów, gdy na konsolach królowały kolorowe platformówki, a nie strzelanki o groźnych żołnierzach. Chętnie zostałbym z nim dłużej, gdyby nie czas nieustannie goniący na targach. Ale mam nadzieję, że jeszcze będę miał okazję do tej produkcji wrócić.

W branży puchnącej od bombastycznych i pełnych akcji przeżyć, Thieves in Time od Sanzaru jest niczym innym jak oddechem świeżego powietrza. Czerpiąca z klasyków z PlayStation 2, czwarta część popularnej serii pozostaje wierna korzeniom i dostarcza tego samego zabawnego uroku, kórzy fani Sly'a pokochali. Tomasz Kutera

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.