R.A. Salvatore o projektach Copernicus i Mercury

R.A. Salvatore o projektach Copernicus i Mercury12.03.2010 11:36
marcindmjqtx

Niedawno ogłoszono, że Electronic Arts wyda stworzoną przez 38 Studios grę cRPG na razie znaną pod kryptonimem Project Mercury, która ukaże się na PC, PS3 i 360. Choć nadal nie znamy szczegółów, podczas GDC wypowiedział się na jej temat jeden z jej twórców, pisarz R.A.  Salvatore.

Grę wyda Electronic Arts, a stworzy studio Big Huge Games, niedawno zakupione przez 38 Studios, firmę założoną przez znanego bejsbolistę Curta Schillinga. 38 Studios obecnie tworzy już MMORPGa znanego na razie jako Copernicus. W produkcji obu gier biorą udział zarówno Salvatore, jak i Todd McFarlane, słynny rysownik komiksowy oraz Ken Rolston, główny projektant Morrowinda i Obliviona. Obie dziać się będą w tym samym uniwersum, o którym na razie niewiele jeszcze wiadomo.

Salvatore wypowiedział się na temat wiarygodności świata przedstawionego w grach, szczególnie w MMO, gdzie gracze zwykle muszą ignorować to, jak działa gra, aby rzeczywiście wczuć się w klimat jej świata - na przykład rzadko kiedy wyjaśniane jest, dlaczego zabici gracze powracają do życia. Inaczej jest w Copernicusie.

Na początku gry gracze poznają system zwany Studnią Dusz i dowiadują się, że może on przywrócić martwych do życia, jeśli spełniają pewne określone warunki. Studnia Dusz odgrywa ważną rolę w fabule gry, jako że ludzie ją obsługujący mają specjalną pozycję w hierarchii świata.

Rozmawiamy więc z projektantami o tym, co takie coś zrobiłoby ze światem? Co by się stało, gdyby ktoś wynalazł pigułkę nieśmiertelności? Tak właśnie podchodzimy do naszych gier. Pomyślcie o potędze ludzi, którzy uruchomili Studnie Dusz w tych miastach. Szczególnie, że mogliby ją wyłączyć. Copernicus i Mercury, choć dzieją się w tym samym świecie, to w różnych momentach jego dziejów. Zanim zaczęły się właściwe prace nad grami, Salvatore i jego zespół nakreślili 10 000 lat historii świata.

Cóż, na podstawie tytułów roboczych miałem nadzieję, że może będzie to gra science fiction, a nie kolejny świat fantasy. Ale cóż, zobaczymy, czy czymś jeszcze odróżni się od konkurencji. Osobiście szczególnym fanem książek Salvatore'a nie jestem.

[via IGN]

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.