Polska gra o Dywizjonie 303 jest na Kickstarterze od dwóch dni, a już zebrała ponad połowę potrzebnej kwoty

Polska gra o Dywizjonie 303 jest na Kickstarterze od dwóch dni, a już zebrała ponad połowę potrzebnej kwoty11.01.2018 13:03
Bartosz Stodolny

Pytanie, czy to magia polskich lotników, czy głód drugowojennych symulatorów lotu?

303 Squadron: Battle of Britain trafił na Kickstartera 9 stycznia, a twórcy proszą o 12 tysięcy dolarów kanadyjskich. Dziś na koncie zbiórki jest nieco ponad 6,5 tysiąca dolców od 217 wspierających, a do końca jeszcze 38 dni. Śmiało możemy zatem założyć, że nie tylko uda się osiągnąć cel, ale też go przekroczyć.

303 Squadron: Battle of Britain - Kickstarter Gameplay Trailer

W sumie nic w tym dziwnego, bo Dywizjon 303 nie jest zbyt częstym motywem w grach wideo, a szczerze powiedziawszy, we wszelkiej maści drugowojennych symulatorach też sucho. Jest nieśmiertelny IŁ-2, ale przydałoby się coś nowszego. Czy gra Movie Games i Atomic Jelly zapełni tę lukę?

Ciężko powiedzieć. W dostępnych materiałach widać, że nie do końca będzie to hardkorowy symulator. Krótkie fragmenty rozgrywki mają raczej arcade’owy feeling i wszystkiemu bliżej do World of Warplanes albo prostszych trybów War Thunder, co wcale nie musi oznaczać czegoś złego.

Ciekawie brzmią też inne, niezwiązane bezpośrednio z lataniem elementy. Dostaniemy możliwość swobodnego poruszania się po bazie RAF-u w Northolt, gdzie stacjonowali polscy lotnicy i gdzie czekają nas dodatkowe misje czy możliwość poznania historii Dywizjonu. Ponadto będzie też opcja grzebania w samolotach, ich naprawiania czy lekkiego „tuningu”. Wyobraźmy to sobie jako Car Mechanic Simulator, tyle że z Hurricane’ami. Zresztą skojarzenie jak najbardziej na miejscu, bo PlayWay, czyli wydawca gier o mechanice samochodowej, jest jednym z akcjonariuszy Movie Games.

303 Squadron: Battle of Britain - Kickstarter Cinematic Trailer

To nie pierwszy raz, kiedy gra od warszawskiego Movie Games dobrze radzi sobie w crowdfundingu. Ich Lust for Darkness potrzebował 8 tysięcy dolarów kanadyjskich, zebrał ponad 50 tysięcy. Z jednej strony nie jest sztuką ustalić niski próg, by potem chwalić się jego wielokrotnym przekroczeniem, ale z drugiej - twórcy sami przyznają to, co wiemy już od dawna. Kickstarter to dla nich metoda wypromowania swojej gry, a nie sposób gromadzenia funduszy na jej powstanie.

Bartosz Stodolny

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.