Po pokazie Borderlands

Po pokazie Borderlands10.06.2009 11:28
marcindmjqtx

Do tej poryBorderlands znajdowało się raczej poza rejonem moich zainteresowań. Pamiętałem jedynie, że jest to tytuł, który prawie całkowicie zmienił styl graficzny. Po krótkiej prezentacji gry na tegorocznym E3 okazało się, że warto na niego zwrócić uwagę, o ile lubi się grupowe wyżynanie hord potworków i zbieranie skarbów.

Twórcy definiują swoją produkcję jako RPS - Role Playing Shooter. Jako inspiracje podawane zostały takie tytuły, jak Diablo, Halo i WoW. Deweloperzy nie ukrywają faktu, że chcieli połączyć w swojej grze najlepsze elementy każdej z tych serii. I faktycznie, schemat rozgrywki można uprościć do zabijania potworków w trybie FPP, za co zdobywamy punkty doświadczenia, zbierania łupów i wspólnego "raidowania". Każdy gracz powinien mniej więcej wiedzieć, o co chodzi. Podobieństwa nie kończą się jednak tutaj. Tak, jak w wymienionych wcześniej grach różne kolory oznaczają pospolitość danego przedmiotu, zaś za punkty doświadczenia rozwijamy naszą postać, wykorzystując do tego drzewko umiejętności. Mechanika gry silnie opiera się na poziomach doświadczenia, które zarówno pozwalają nam na używanie rozmaitych umiejętności i przedmiotów, jak również określają, z jakimi przeciwnikami podczas gry się zmierzymy.

Bohaterowie są mocno charakterystyczni, a ich wygląd możemy dopasować w ograniczonym zakresie pod swoje potrzeby. Do wyboru mamy 4 klasy postaci (podane są oczywiście nazwy angielskie): hunter, tank, siren (coś w stylu maga), soldier. Grać możemy sami, bądź też w trybie kooperacji. Znalezione przedmioty przenosić się będą pomiędzy sesjami online i offline, a ich ilość ma być oszałamiająca. Sami twórcy mówią szczerze, że stracili rachubę, ile tak naprawdę rodzajów broni jest w ich grze, w związku z czym wymyślili roboczą odpowiedź: gazylion. 30 misji głównych, 100 pobocznych i maksymalny poziom postaci równy 50 mówi mi, że czeka nas naprawdę sporo zabawy. Obszar gry wydaje się być całkiem spory, zaś DLC jest zapewne jedynie kwestią czasu. Całość hula na Unreal Engine 3.

Mimo, iż świat gry wydaje się być dość ponurym miejscem, uświadczymy sporo humoru - od nazewnictwa klas przeciwników (najtwardsi nazywani są na przykład "badassami"), poprzez lekko zwariowanych bohaterów niezależnych, do wybijania szalonych, zmutowanych karłów ("dlaczego? bo możemy!" jak usłyszałem od dewelopera). Wraz ze stylem graficznym, który uczynił grę jeszcze ładniejszą, pojawiły się też inne zmiany. Rozgrywka stała się bardziej odjechana - na przykład pojawiły się dziwaczne umiejętności, jak choćby strzelanie do swoich towarzyszy celem ich uleczenie (coś jak pozytywne friendly fire).

Wydaje mi się, że dla wszystkich fanów wspólnego strzelania do czegokolwiek, bez większego zaangażowania w fabułę, będzie to jedna z ciekawszych pozycji, jaka ukaże się w tym roku. Radosne przemierzanie pustkowi rodem z Mad Maksa nowo odkrytej planety Pandora, w poszukiwaniu technologii obcych może zapewnić kupę frajdy, zwłaszcza jeżeli dokonuje się go w zacnym towarzystwie. Lekki klimat, tysiące rzeczy do zebrania i polowanie na rozmaite przejściowe formy Punktów Doświadczenia (czyli przeciwników) może nie czynią w moich oczach z Borderlands jednej z najważniejszych premier tego roku, ale na pewno z chęcią pobawię się tym tytułem wraz ze znajomymi.

PS Premiera w październiku tego roku.

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.