PlayStation 4 towarem deficytowym. Relacja ze stania w porannych kolejkach po konsolę

PlayStation 4 towarem deficytowym. Relacja ze stania w porannych kolejkach po konsolę29.11.2013 14:30
marcindmjqtx

Premiera konsoli nie zdarza się co dzień. Ale gdy się już zdarza, to sprzętu jest zazwyczaj za mało - i tak było dzisiaj.

W dzień premiery PlayStation 4 można było poczuć się niemal jak w PRL-u. "Do Saturna rzucili dwadzieścia sztuk!" - pisze ktoś w komentarzach. "Nowa dostawa w grudniu" - dodaje inny. By ułatwić Wam polowanie na konsolę, wrzuciliśmy na Polygamię specjalny wpis, który miał pozwolić namierzyć sprzęt w konkretnym sklepie. Prawda jest jednak taka, że raczej informujemy w nim o tym, gdzie konsol już nie ma.

Od paru tygodni krążyły informacje o tym, że konsol będzie na polskiej premierze za mało -  można było usłyszeć, że do Polski trafią 4 tysiące egzemplarzy PS4, inna plotka mówiła o kilkunastu tysiącach. Z kwitkiem odeszło np. wielu klientów sklepu Muve, do którego towar nie dotarł. Zamówienie przedpremierowe nie było zatem pewne i wiele osób wolało wybrać się w piątkowy poranek osobiście, by spróbować zdobyć upragniony sprzęt.

Najpierw była jednak nocna premiera PS4, w Sony Center w warszawskim centrum handlowym Arkadia. Podobno na 30 konsol czekało 10 razy tyle chętnych i doszło do nieprzyjemnych scen. Dziś rano w kolejkach plotkowano o tym, że ochroniarz zdzielił kogoś w twarz, a na miejsce przyjechała policja. Ile w tym prawdy? Nie wiadomo, ale na pewno było gorąco.

Moje zamówienie przedpremierowe na PS4 z Euro RTV AGD nie było jeszcze potwierdzone, gdy wyruszałem z domu przed 7 ze sprecyzowaną trasą - najpierw Media Markt na warszawskim Bemowie (otwierany od 9), a później Saturn w Blue City, otwierany godzinę później. Gdyby nie udało się kupić konsoli, w odwodzie były jeszcze dwa inne miejsca.

O 7:30 pod MM było już 10 osób, które szybko się zorganizowały i zawiązały komitet kolejkowy. Na ławeczce leżała lista, na którą można się było wpisać, dopisałem się więc jako jedenasty. Z każdą minutą chętnych przybywało. "17 konsol będzie" - krążyło po zgromadzonych. "Słyszałem, że 25" - dodawał ktoś inny. "Jak nie tu, to kupię w Holandii, tam ponoć leżą i nikt nie bierze" - oznajmiał pewnym głosem człowiek w wieku ok. 50 lat. "A ja z Norwegii" - rzucał ktoś. Średnia wieku w kolejce wynosiła mniej więcej 30 lat, nie licząc dziadków towarzyszących wnuczkom.

Pół godziny przed otwarciem sklepu kolejka liczyła już ponad 60 osób. Lista zatrzymała się na 28. W pobliżu kraty oddzielającej tłum od nowej generacji krążyło już kilku cwaniaczków, którzy nie zamierzali czekać, tylko dostać się czym prędzej do środka i z pomocą łokci dopaść sprzęt.

O 9 krata ruszyła w górę - ruszyła też kolejka, wpadając każdym możliwym wejściem. Chmara ludzi rzuciła się w kierunku regałów z grami, ale PS4 tam nie było. Zatoczyła kółko i pobiegła w drugą stronę. Ktoś przebiegły dopadł pracownicę stojącą przed komputerem i oświadczył, że poprosi PS4. Okazało się, że konsoli w sklepie nie ma - przynajmniej na widoku. Pracownicy przewidzieli rozwój wydarzeń i zadbali o to, by nikt nie wyrywał sobie sprzętu z rąk. Pani została otoczona potężną gromadą. "Była lista!" - krzyczą ci, którzy wstali wcześniej. "A co, komuna wróciła?" - wołają ci, którzy dotarli 5 minut przed otwarciem sklepu. Pani nerwowo przełyka ślinę.

Za moment pojawił się za to pan z obsługi, który zadeklarował, że kolejkę widział wcześniej, wiedział że istnieje lista kolejkowa i zamierza ją respektować. "Phi, ja też sobie mogę wyciągnąć listę i mówić, że byłem pierwszy!" - woła ktoś. "To wyciągnij" - rzuca ktoś i tamten blednie. Okazuje się, że w sklepie jest 30 konsol, po 5 "gołych" oraz zestawów z drugim padem i kamerą, a także 20 z dwiema grami (Killzone: Shadow Fall i Assassin's Creed IV: Black Flag). Pierwszeństwo miały zamówienia przedpremierowe, ale okazało się, że nikt z obecnych takiego nie złożył. Jako szczęściarz z pozycji 11 otrzymałem kartkę, z którą udałem się do kasy, a potem do informacji, gdzie PS4 czekała na dobre ręce.

Konsola zabezpieczona

Planu jednak zamierzałem się trzymać choćby z uwagi na poniższy tekst, dlatego po przypięciu konsoli na fotelu pasażera ruszyłem do Saturna w Blue City, który otwierano dopiero o 10. Tu czekających było znacznie mniej, bo raptem kilkanastu. Również powstała lista, a pod nieobecność cwaniaków nikt się nie wpychał i nie biegł. Konsole czekały przy kasie, ale było ich mniej. 12 sztuk wzięli pre-orderowcy, 6 trafiło do czekających w kolejce. Smakiem obszedł się m.in. Tadek Zieliński (niegdyś m.in. Hyper i Polygamia). Śmialiśmy się, że za karę, bo przybył w czapeczce Halo.

Jak widać, jeśli obsługa jest zorganizowana, sprzedaż może przebiegać kulturalnie. Ale nie wszędzie tak było. Piszecie o rajdach przez sklep i wyrywaniu sobie konsol z rąk - bo bywały sklepy, gdzie konsole postawiono na ekspozycji, co siłą rzeczy prowokuje takie sytuacje.

Wiadomo, że popyt nie został zaspokojony - a o kolejnych dostawach nie wiadomo. Mówi się o nowych partiach w pierwszej połowie grudnia, ale nie jest to nic pewnego. Póki co wiele z kupionych dziś konsol ląduje na Allegro z "marżą" rzędu kilkuset złotych...

Marcin Kosman

Sony PlayStation 4

  • Typ konsoli: Stacjonarna
  • Pamięć wbudowana: 500 GB
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.