Pin and The Brain: World Conquest

Pin and The Brain: World Conquest18.11.2003 08:00
marcindmjqtx

Naprawdę mało jest ostatnio gier logicznych z elementami zręcznościowymi - takich jak legendarny „Tetris” czy oparty na podobnym pomyśle polski „Blockout”. Dlatego bardzo ucieszył mnie „Pin and The Brain: World Conquest”.

Pin and The Brain: World Conquest

mk

Naprawdę mało jest ostatnio gier logicznych z elementami zręcznościowymi - takich jak legendarny „Tetris” czy oparty na podobnym pomyśle polski „Blockout”. Dlatego bardzo ucieszył mnie „Pin and The Brain: World Conquest”.

Gracz jest... myszką. Nie do końca zwyczajną, zmodyfikowaną genetycznie, przez co ogromnie inteligentną. Nieco przypomina postacie z filmów animowanych Disneya, ale cel, jaki jej przyświeca, jest nieco inny. Pragnie zdobyć cały świat.

A ponieważ może to być trudne, postanawia przejść najpierw solidny trening na dość specyficznym poligonie. Zamiast zasieków, okopów i makiet czołgów, gracz widzi labirynty wyłożone podłogą, której poszczególne płytki zmieniają kolor np. na granatowy, kiedy się po nich przebiegnie. Cel jest prosty: trzeba tak biegać po labiryncie, aby w określonym czasie lub na określonym obszarze „zapalić” wszystkie płytki.

Pozornie banał. W praktyce spora trudność. Po pierwsze dlatego, że podłoga jest śliska i trzeba trochę się napocić, aby stąpać dokładnie tam, gdzie się chce. Po drugie, labirynt pełen jest ścian, które trzeba omijać lub przesuwać, dziur, plam kleju lub oleju, kanałów teleportacyjnych i temu podobnych atrakcji. No i po trzecie, co chyba jest najistotniejsze, bywa, że gracz ma konkurenta, który też biega po labiryncie i zapala lampki. Problem w tym, że kolor „jego” lampek jest inny i trzeba je po nim gasić...

Gra okazuje się więc dość wymagająca. Najpierw trzeba nauczyć się „klawiszologii”, bo przede wszystkim liczy się tu zręczność. Potem trzeba bardzo szybko wymyślać optymalne sposoby biegania po labiryncie - to z kolei zmusza do sporego wysiłku umysłowego. A na koniec trzeba natychmiast reagować na nieprzyjazne poczynania mysiego konkurenta. Refleks jest tu niezwykle ważny.

W grze z komputerem trzeba pokonać 30 misji. Końcowe są straszliwie trudne. Utknąłem w okolicach 20. na ładnych kilkadziesiąt minut... Wbudowany edytor pozwala tworzyć samemu nowe poziomy. Jeśli komuś nudzi się rywalizacja z komputerem, może poprzez Internet poszukać żywych przeciwników w sieci. Jest to niezwykłe wyzwanie, ponieważ człowiek jest ciągle mądrzejszy od swoich maszyn, a poza tym grać można nie tylko w dwie osoby, ale nawet w cztery. A cztery myszy w labiryncie to już coś.

Pin and The Brain Producent: Activision Dystrybutor: LEM Minimalne wymagania: PC Pentium 166, 32 MB RAM, SVGA z 2 MB RAM, CD-ROM x4, Windows 95

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.