Pierwsza mobilna "gra" Nintendo podobno jest dobra. I podbija świat

Pierwsza mobilna "gra" Nintendo podobno jest dobra. I podbija świat01.04.2016 14:11
Patryk Fijałkowski

No, oczywiście nie cały. Aplikacja od wczoraj dostępna jest na urządzeniach z Androidem i iOS-em, ale w Polsce najwidoczniej jeszcze chwilę poczekamy na szaleństwa z Mii.

Ponad 2 miliony pobrań w około 12h. Nintendo weszło na rynek gier mobilnych z hukiem i natychmiast wspięło się na pierwsze miejsca w kwestii popularności, choć Miitomo trudno nawet nazywać grą. To bardziej aplikacja służąca do kontaktowania się ze znajomymi i prowadzenia z nimi zabawnych, abstrakcyjnych rozmów za pomocą samodzielnie stworzonego awatara - tytułowego Mii.

W samej Japonii Miitomo ściągnięto już milion razy, zatem baza użytkowników aplikacji Nintendo to aktualnie ponad 3 miliony osób. Wynik może zaskakiwać, biorąc pod uwagę, że gra nie miała jakiejś świetnej reklamy i właściwie nie wyglądała specjalnie zachęcająco. A może to tylko mnie wydawało się na pierwszy rzut oka, że to bezpłciowa popierdółka wypchana mikrotransakcjami?

Cóż, okazuje się, że się myliłem, ale tak się mylić to mogę zawsze. Miitomo zarówno w pierwszych opiniach użytkowników, jak i recenzjach na portalach, oceniane jest zaskakująco pozytywnie. Użytkownicy chwalą, że aplikacja jest dopracowana, zabawna, ma unikalny styl i coś takiego, że chce się do niej wracać. Poza pogaduchami zajmiemy się strojeniem naszej postaci, wykonywaniem celów dnia, łażeniem po wirtualnym apartamencie i robieniem sobie zdjęć z kosmosu (czasami dosłownie). Ta ostatnia opcja, nazwana Miifoto, chwalona jest szczególnie często - przyczyniają się do tego szerokie możliwości w kwestii wyboru tła i pozy naszego Mii. Poza tym Miitomo, jak na porządną aplikację społeczną przystało, można łatwo scalić z Twitterem oraz Facebookiem.

Są też oczywiście mikrotransakcje, głównie związane z monetami zarabianymi w grze, za które kupimy choćby strój kosmonauty czy nowe buty. Póki co nie zauważono jednak, żeby psuły one przyjemność z "grania". A ta jest zaskakująco... wysoka. Choćby na NeoGAF-ie większość użytkowników zdaje się dziwnie zaskoczona, uświadamiając sobie, że Miitomo jest dobrze zrobione i daje sporo radochy. No po prostu czyste szaleństwo.

Jeśli chcielibyście przekonać się sami, jak prezentuje się Miitomo i o co właściwie w nim chodzi, to musicie poczekać jeszcze chwilę. Przynajmniej tak nam się wydaje. Gra w Europie dostępna jest teoretycznie od wczoraj, ale u nas na iOS-ie czy Androidzie nie da się jej jeszcze znaleźć. Czekamy zatem z lekkim zdziwieniem (to naprawdę jest dobre?!) i niepewnością (a może nie?).

Czekamy też na Pokemon Go, które nabiera rumieńców i inne mobilne uderzenia Nintendo. Wygląda na to, że japoński gigant jednak wie, co robi.

[ źródło: NeoGAF, PC Mag, AndroidGuys, Twitter]

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.