Jedna z nich pozbawiona jest kabli, pedałów i dwóch przycisków. Aktualizacja: Dodaliśmy jeszcze zapowiedziane kierownice od MadCatz i Fanateca
Wireless Speed Wheel Microsoft jeszcze w tym roku wypuści na rynek nowy model kontrolera do gier wyścigowych. No dobrze, zdaniem firmy jest to po prostu kierownica, ale sami przyznacie, że wygląda niecodziennie. Jeszcze dziwniej robi się, gdy rzucimy okiem na ogólne informacje. Wireless Speed Wheel ma być przede wszystkim tania. Oznacza to, że poza samą kierownicą w zestawie nie znajdziemy pedałów. Co więcej, wychylenia będą komunikowane konsoli przez czujniki ruchu - nie wiem, czy to najwygodniejsze rozwiązanie do długich wyścigów...
Dodatkowe funkcje obejmują jeszcze Rumble Feedback oraz brak przycisków LB i RB, o czym Microsoft lojalnie uprzedza na stronie urządzenia. Cena to 60 dolarów i jeśli lubicie takie wynalazki, to w amerykańskich sklepach kierownica pojawi się we wrześniu. Nie wiemy jeszcze, czy trafi też do Europy.
Madcatz Jak można dowiedzieć się ze strony producenta, kierownica przeznaczona jest do Xboxa 360. Będzie posiadała Force Feedback oraz podwójny Vibration Feedback, które mogą działać równocześnie. W zestawie znajdą się również pedały, niestety bez sprzęgła. Do zmiany biegów posłużą nam łopatki za kierownicą oraz sekwencyjny drążek zmiany biegów, którego używać będą mogli zarówno lewo jak i praworęczni gracze. Gumowe uchwyty mają zwiększać komfort płynący z gry.
Może to być ciekawa propozycja, chociaż brak sprzęgła, skrzyni biegów w trybie H może przekreślać tę kierownicę wśród graczy, którzy chcą czerpać z gry jak najwięcej. Dodatkowo z doświadczenia wiem, iż gumowe uchwyty nie są zbyt przyjemne w dotyku, ręce potrafią się na nich pocić. Moim zdaniem atrakcyjność tej kierownicy będzie zależała głównie od ceny (plotki mówią o 230$), bo raczej nie jest to kierownica z najwyższej półki.
Fanatec Fanatec zapowiedział dwie kierownice dedykowane Forzie 4. Są to w sumie dwa modele, jeden zwykły, a drugi w wersji „Elite”. Zapowiadają się ciekawie, niestety nie znamy dokładnych specyfikacji tych kierownic. Najprawdopodobniej kierownice, skrzynie biegów i pedały sprzedawane będą oddzielnie, co zapewne spowoduje osiągnięcie astronomicznej ceny za taki zestaw. CSR to seria mieszcząca się pomiędzy kierownicami sygnowanymi logo Porsche, a ClubSport.
Nowy mechanizm tworzenia kierownic pozwoli na niespotykaną precyzję. Cała konstrukcja będzie metalowa, a zamontowany podwójny Force Feedback ma być niesamowicie precyzyjny (120 Watt w przypadku wersji Elite, a to wszystko chłodzone dużym, cichym wiatrakiem). Technologia DirectSensor pozwoli na sterowanie dokładniejsze niż na wszystkich innych kierownicach z czujnikiem zamontowanym na silniku (także tylko w wersji Elite). Skrzynia biegów niestety nie jest w pełni wykonana z elementów metalowych (jak w przypadku serii ClubSport), lecz kierownice posiadać będą metalowe łopatki. Dostępne mają być już pod koniec roku.
Filmik przedstawiający działanie kierownicy CSR Elite:
Maciej Kowalik, Maciej Śmietanko