Konsolowe Dying Light dostanie scenariusze tworzone przez graczy. Na PC już teraz pojawił się tryb Deathmatch

Konsolowe Dying Light dostanie scenariusze tworzone przez graczy. Na PC już teraz pojawił się tryb Deathmatch12.01.2016 15:09
Maciej Kowalik

Techland jest dumny ze społeczności robiącej kapitalny użytek z narzędzi deweloperskich i chce, by najlepsze dzieła mogły dotrzeć do szerszego grona chętnych. Zdąży przed Bethesdą?

Przypomnijmy, że wydawca Fallouta 4 jeszcze przed premierą gry zapowiedział, że modyfikacje tworzone przy użyciu oficjalnych narzędzi deweloperskich będą trafiać nie tylko na PC ale i konsole (i mają być darmowe). Kiedy? Cóż, póki co wszyscy czekają jeszcze na te narzędzia, by wziąć się do roboty. Nie żeby i teraz nie powstawały rozmaite modyfikacje, ale to jeszcze nie ten kaliber.

FALLOUT 4 BATTLE #13 - 20,000 Robots VS. The Commonwealth

Techland ma więc szanse uprzedzić Bethesdę i jako pierwszy udostępnić na PS4 i Xboksie One scenariusze stworzone przez społeczność.

Póki co same narzędzia deweloperskie Dying Light doczekały się aktualizacji, która pozwala tworzyć mapy dedykowane trybom współpracy oraz wprowadza nowinkę, jaką jest klasyczny Deathmatch.

Dying Light Dev Tools – Co-Op & PvP Update

Najlepsze dzieła społeczności mają być potem udostępnione graczom na konsolach. Oddajmy głos Tymonowi Smektale, producentowi Dying Light:

To świetna wiadomość. No, póki co jej namiastka, ale wiem, że Techland jest naprawdę dumny ze społeczności, która wykształciła się wokół Dying Light. Stąd nieustanny rozwój narzędzi deweloperskich obok prac nad dużym, pełnoprawnym dodatkiem The Following (premiera 9 lutego). Nic dziwnego, że firma chce udostępniać najlepsze twory graczom konsolowym.

Szkoda, że takie obietnice wciąż są wyjątkową rzadkością. Trochę pracy ze strony dewelopera i gracze sami zadbają o to, by dodatków przedłużających życie gry nie zabrakło. Może to lepsza droga niż upychanie wszędzie trybów multiplayer na doczepkę? Choć to akurat mamy już chyba za sobą, co pokazuje chociażby najnowszy Tomb Raider. Dying Light poszło inną drogą, oferując zaprojektowany od podstaw tryb sieciowej rywalizacji 4 na 1, który pozwalał wcielić się w potężnego zombiaka, wprowadzał nowe mechaniki i wciąż cieszy się powodzeniem. Pewnie zachęciło to dewelopera do dodania trybu deathmatch.

Oczywiście udostępnianie twórczości graczy na konsolach nigdy nie będzie to tak proste jak w Warsztacie Steam na PC, gdzie wrzucić można wszystko. A wiadomo, że nie każdy ma ambicję odtworzyć w Dying Light intro Mirror's Edge czy stworzyć coś równie pracochłonnego. Żartownisiów myślących tylko o genitaliach nigdzie nie brakuje, a Sony i Microsoft nie wpuszczą takich dodatków na swoje platformy. Stąd potrzeba selekcji. I to chyba nic złego. Ciekawe czy za kilka lat będziemy mogli powiedzieć, że to właśnie Polacy pomogli otworzyć konsolowe poletko na twórczość społeczności. Nie mam nic przeciwko.

[źródło: informacja prasowa]

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.