King's Bounty: Nowe Światy - beta test

King's Bounty: Nowe Światy - beta test25.08.2010 15:59
Maciej Smoliński

King's Bounty: Nowe Światy - beta test

Seria King's Bounty dzięki Legendzie została przywrócona do życia. Wojownicza Księżniczka wzięła z niej wszystko co najlepsze, dodając do rozgrywki wiele ulepszeń. Niedługo premierę będzie miała kolejna odsłona cyklu, pierwszy oficjalny dodatek do Wojowniczej Księżniczki. Czy powtórzy on sukces poprzednich dwóch części?

Wojownicza Księżniczka v.2.0

Po odpaleniu gry wita nas ekran znany z poprzedniej części King’s Bounty, oferując do wyboru cztery różne kampanie. Pierwsza z nich to klasyczna Wojownicza Księżniczka, o której więcej możecie poczytać tutaj. Druga to Marsz Orków, kampania z Księżniczki w wersji poprawionej o nowe jednostki (dokładnie dziewięć, w tym niektóre dostępne już na pierwszej wyspie), przedmioty i zestawy (około 70), zdolności, czary i budynki (akademia i biała wieża, również dostępne na pierwszej wyspie). Brzmi ciekawie, jednak przy całym swym ogromie wszystko to nie jest na tyle niezwykłe, by w rok po ukończeniu przygód Amelii skłonić gracza do powrotu do świata Teany. No, chyba że z pewnych względów nie skończyliśmy gry – wtedy mamy okazję sprawdzić się w jej ulepszonej wersji.

Test na stratega

Pierwszą nową kampanią jest Strażniczka Korony, w której Amelia ubiega się o tytuł Strażniczki Korony Darionu. Nasze zadanie polega na obronie miast (i wysp) przed atakiem agresorów. Jako że jest to trening zdolności Amelii, rekrutowane w miastach jednostki oraz armie służące wrogim bohaterów są dobierane losowo. Dzięki temu przy każdym teście zabawa mocno się różni. Co jeszcze oferuje ten moduł? Po pierwsze – wysoki poziom trudności i dobór coraz silniejszych przeciwników, przez co naprawdę musimy się namęczyć, by skończyć wyzwanie Księżniczki Korony. Poza tym każda z aren wzbogacona jest o utrudniającą dobranie strategii nowalijkę. Takowymi są rozmieszczone na arenach ciskające piorunami wieże magów, ukryte teleporty czy koszary trenujące żołnierzy dla wrogiej armii. Jest ciężko, ale i satysfakcjonująco.

Zabawy na arenie

Tak jak Strażniczka Korony stworzona jest przede wszystkim dla graczy, którzy są już obeznani ze światem King's Bounty, tak Czempiona Areny, wbrew mylącej nazwie, można polecieć wszystkim miłośnikom dobrej zabawy. Wcielamy się tu w Artura, młodego najemnika, który mocą znanego skądinąd Lwa Klisana zostaje przeniesiony do pustynnego świata Litan, a dokładnie na powstałą magicznie Arenę Tysiąca Cesarzy. Tutaj otrzymuje on propozycję nie do odrzucenia: zwycięstwo na arenie i życie w sławie i z pieniędzmi po wsze czasy albo powrót do rzeczywistości jako mało znaczący woj. Żeby jednak zostać królem areny, Artur, a my wraz z nim, musi pokonać ośmiu kolejnych bossów. Droga do zwycięstwa wiedzie przez werbunek coraz to lepszych oddziałów, gromadzenie złota oraz współpracę z poszczególnymi gildiami. Sama zabawa przypomina bieganie po podziemiach bez skrzyneczki szału (czy też podręcznego smoka) i wykonywanie pewnych misji dla gildii albo zleceń dla łowców nagród. Zlecenia to pokonanie wrogiego herosa i jego wojsk, pojedynki natomiast – walka z bossem na arenie. I choć nie spotkamy tutaj żadnego nowego bossa, to ilość i zróżnicowanie gildii, wielość taktyk, szybkie levelowanie bohatera, kombinowanie z kasą, dobieranie towarzyszy, słowem: setki możliwości osiągnięcia zwycięstwa, sprawiają, że w Czempiona Areny gra się za każdym razem z prawdziwą przyjemnością. Wiem, bo sam sprawdziłem.

Oraz nowe światy

Oprócz tego gra ma być wzbogacona o edytor światów wraz z obszernym samouczkiem. Jako że wersja testowa go nie posiadała, trudno mi cokolwiek o nim powiedzieć, oprócz tego, że będzie. Czy to plus podstawka** Księżniczki, wersja kampanii 2.0 oraz dwa ciekawe i diametralnie różniące się od siebie mody wystarczą, by Nowe Światy** powtórzyły sukces poprzednich części? Cóż, maniacy pewnie i tak kupią je w dniu premiery, a reszcie podjąć decyzję pomoże zamieszczona niebawem w Imperium Gier recenzja.

Źródło artykułu:WP Gry
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.