Jeśli syn 50 Centa chce w grze helikoptery, to je tam dajesz

Jeśli syn 50 Centa chce w grze helikoptery, to je tam dajesz28.04.2017 09:49
Maciej Kowalik

Wkład siedmiolatka w projekt rzuca nieco światła na szalone akcje z 50 Cent: Blood on the Sand.

Czasem wydaje nam się, że gry wideo to szalenie poważny biznes, w którym kopiowanie pomysłów innych i wygładzanie wszystkich "zmarszczek" w trakcie testów fokusowych jest jedyną drogą do maksymalizacji sprzedaży. Że wszystko musi być zapięte na ostatni guzik, a każda decyzja przejść przez kilku panów w garniturach zanim zostanie wprowadzona w życie.

Ale zdarzają się też inne sytuacje, które stawiają ustalony porządek produkcji na głowie. Oczywiście, że studio Swordfish zdawało sobie sprawę, że skoro w tytule gry ma ksywkę rapera, a on sam jest głównym bohaterem, to będzie musiało liczyć się z jego zdaniem. Ale, gdy developerzy spotkali się z muzykiem, by pokazać mu grę, 50 Cent zażyczył sobie, by jej ocena przypadła jego siedmioletniemu synowi.

Młody był zadowolony. Zresztą sama gra okazała się później dużo lepsza, niż pewnie większość z graczy zakładała. Syn rapera miał tylko jedną uwagę - w grze powinny znaleźć się śmigłowce. Developerzy w ogóle nie myśleli w jej kontekście o żadnych pojazdach, a w szczególności o śmigłowcach. Ale dziecko się uparło.

Let's Play 50 Cent-Blood on the sand -Part 15 - Helicopter Bullshit

Później musieli dorzucić jeszcze pościgi samochodowe, co było oczywiście kolejnym nieprzewidzianym zakrętem projektu.

Ian Flatt na łamach EDGE przyznaje, że życzenie dziecka oznaczało wiele nadprogramowego zachodu, który w kontekście całości nie miał sensu. A nawet bez tego było przecież nerwowo, bo połączenie się Activision z Vivendi oznaczało reewaluację projektów i Blood on the Sand mogło nigdy nie trafić do sklepów, gdyby THQ nie zdecydowało się na przejęcie tego tytułu.

W obliczu takich problemów, tym większe uznania dla studia Swordfish - oceny pokroju 7-8/10 wstydu na pewno nie przynoszą. Inna sprawa, że firma została zamknięta w 2010 roku.

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.