Jeśli BioShock Infinite został opóźniony przez tryby sieciowe, to robota poszła na marne

Jeśli BioShock Infinite został opóźniony przez tryby sieciowe, to robota poszła na marne10.08.2012 09:44
marcindmjqtx

Ciekawe, ale niezbyt optymistyczne wieści płyną z Irrational Games. Z pracy odeszło dwóch kluczowych dla BioShock Infinite pracowników, a tryby sieciowe, które miały być rzekomo powodem opóźnienia premiery, zostały wyrzucone na śmietnik. Na szczęście Ken Levine szybko wziął się do gaszenia "pożaru".

Zacznijmy od tego, co wiemy na pewno. Irrational Games opuścili Nate Wells (Art director) i Tim Gerritsen (Director of product development). Kotaku dodaje do tego jeszcze pięć innych nazwisk osób, które w ciągu ostatnich 18 miesięcy przestały pracować nad BioShock Infinite. Ken Levine podchodzi do sprawy ze zrozumieniem:

Jeśli zatrudniasz 200 osób, musisz liczyć się z rotacją[...]Nie jest miło, gdy odchodzi taki koleś jak Nate, bo spędził tu szmat czasu. Ale minęło 13 lat i wydaje mi się, że czasem ludzie chcą po prostu rozwinąć skrzydła. Nie będę ich zatrzymywał.[...]Kochamy Nate'a i myślę, że pozostaniemy przyjaciółmi. Po 13 latach skończył swoją pracę nad BioShock Infinite Na miejsce dwójki, żegnającej się z pracą, Levine ściągnął weteranów. Roda Fergussona z Epic Games i Scotta Sinclaira, który pełnił funkcję dyrektora artystycznego przy pierwszym BioShocku. Nate Wells pochwalił wybór swojego następcy:

Ale zanim stwierdzicie, że skoro dwóch odeszło, a dwóch przyszło, to wszystko jest w porządku, pozostaje jeszcze kwestia multiplayera.

Źródła Kotaku informują, że proces tworzenia BioShock Infinite nie jest idealny. Pamiętacie pewnie plotki o tym, że opóźnienie premiery na przyszły rok miało być wynikiem prac nad trybami sieciowymi. Jeśli wierzyć nowym doniesieniom, faktycznie tak było, a teraz efekty tych prac lądują w koszu.

Irrational planowało dwa tryby. Pierwszy miał być wariacją na temat tower defense - zminiaturyzowani gracze trafialiby do starego automatu do gry, gdzie musieliby bronić się przed falami wrogich zabawek. Drugi przypominał tryb Spec-Ops, znany z Call of Duty. Informatorzy Kotaku twierdzą, że miesiące poświęcone obu rodzajom zabawy nie przyniosły efektów - multiplayer nie działał i być może, pomimo całego tego zamieszania, Infinite trafi do sklepów bez trybów sieciowych.

Levine sprawy nie komentuje bezpośrednio:

Zawsze mówiłem, że eksperymenty nie są nam obce. Ale do gry trafią tylko pod warunkiem, że efekty będą wystarczająco dobre. Cóż, co się stało to się nie odstanie. BioShock wyleciał z kalendarza wydawniczego na bieżący rok. Ken Levine jest jednak człowiekiem, któremu ufam. Pierwszy BioShock to było dzieło jego życia, podobnie jest z Infinite. Nie pozwoli tego zepsuć.

źródło: Kotaku

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.