Islands of Wakfu - witamy w świecie wielkiej nudy

Islands of Wakfu - witamy w świecie wielkiej nudy13.04.2011 12:00
marcindmjqtx

Islands of Wakfu nawiązuje do wydanego na PC, cieszącego się sporym zainteresowaniem MMO o nazwie Dofus. Konsolowcy dostali jednak przygodę o zupełnie innym charakterze. Czy wartą zainteresowania? Niekoniecznie.

W grze przyjdzie nam wcielić się w dwóch bohaterów - młodą dziewczynę o imieniu Nora i jej brata, smoka Efrima. Jeśli zdecydujecie się na samotną rozgrywkę, kierować parą bohaterów będziecie jednocześnie, to znaczy jedno zamieniać się będzie w drugie w zależności o Waszego wyboru. Historia niestety nie porywa - na piękną krainę najeżdżają złe stworzenia, a my jesteśmy herosem, dzięki któremu można to niebezpieczeństwo zażegnać i uratować świat. W trakcie zabawy opowieść raczej niewiele się rozwinie, dlatego nie ma co liczyć na zwroty akcji i wciągającą niczym bagno fabułę. Napotykane po drodze postacie dają nam misje, wykonujemy je, otrzymujemy przedmiot, idziemy dalej - ot sztampa, niestety niezbyt porywająca.

Prawie jak rasowy „slaszer” Zabawa polega na zabijaniu kolejnych fal wrogów, którzy wyskakują z miejsc przeróżnych. Nora używa rąk i nóg, okładając przeciwników prostymi kombinacjami, Efrim natomiast strzela dziwnymi glutkami. W takim zestawieniu warto dobrze rozplanowywać ataki, korzystać z umiejętności poszczególnych postaci, przełączając się między nimi. Przydatnym jest ponadto sztuka teleportacji - wystarczy zajść przeciwnika od tyłu i sprzedać mu skutecznie cios, który na pewno odczuje. Cały system wyjaśniony jest na samym początku gry, w misjach treningowych. Na planszach porozrzucane są cukierki - nie jest to może najbardziej zachęcająca rzecz do zbierania, ale powinna przynajmniej w małej części zadowolić fanów wyszukiwania i kolekcjonowania "znajdek".

Islands of Wakfu - first 15 minutes

Na kanapie mniejsza nuda O tym, że dwie osoby na kanapie to niezła zabawa, nie trzeba nikogo przekonywać. Podobnie jest również w przypadku Islands of Wakfu, gdzie rozgrywka w kooperacji jest o wiele bardziej wciągająca, niż samotna przygoda. Wspólne granie to jednak nie tylko przyjemność, ale niejako przymus, ponieważ niektórych przeciwników da się bez problemu pokonać jedynie z towarzyszem, samotnie urasta to do miana katorgi. Dziwne to rozwiązanie, bo zasadniczo zabawa do najtrudniejszych nie należy, ale spotkacie momenty, w których prawie na pewno wyłączycie konsolę w złości. Warto dodać, że w przypadku dwuosobowej zabawy, jeden gracz przejmuje ciało Nory, drugi smoczego Efrima.

Kwiat pośród chwastów Jeśli miałbym wskazać jeden świetny aspekt Islands of Wakfu, byłaby to bez wątpienia oprawa graficzna. Tytuł wygląda świetnie, ręcznie rysowane tła i postacie zdają się żyć, atakując oczy nie tylko świetną kreską, pastelowymi kolorami, ale również bogactwem szczegółów. Malutkie listki wędrujące po okolicy wyglądają uroczo i najprawdopodobniej to właśnie takie smaczki zapamiętacie z obcowania z Islands of Wakfu. Moje pierwsze skojarzenie? Muramasa: The Demon Blade. Niestety dobrego słowa nie można powiedzieć o oprawie dźwiękowej. Odgłosy fauny i flory są w porządku, ale muzyka przynudza, a głosy postaci przyprawiają o migotanie przedsionków. Brzmi to mniej więcej jak japońskie dialogi nagrane w przyspieszonym tempie i w dodatku od tyłu. Przyciszycie od razu, gwarantuję.

Werdykt Nie wiecie na co wydać 800 MSP? Pozostańcie w tym stanie dalej albo oddajcie się krwawej przygodzie w świetnym Dishwasher: Vampire Smile. Islands of Wakfu nie zainteresuje ani fanów gier typu hack'n'slash, ani miłośników dziejącego się w tym świecie MMORPG. Ładna grafika to za mało, żeby przeznaczyć na nią ciężko zarobione pieniądze. Nie potrafię znaleźć innych aspektów, które zachęciłyby mnie do zakupu Islands of Wakfu. Nie miałem wobec tego tytułu wielkich oczekiwań, przez co nie jestem rozczarowany. Raczej omijajcie, chyba że czerpiecie przyjemność z zanudzania się.

Paweł Winiarski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.