Gry też mają swoje miejsce w Księdze Rekordów Guinnessa

Gry też mają swoje miejsce w Księdze Rekordów Guinnessa30.01.2011 18:55
marcindmjqtx

Historie bicia kolejnych wyników i zapisywania się w historii przez maniaków co jakiś czas pojawiają się na naszych łamach, ale czy wiecie, która gra jako pierwsza doczekała się swojego święta?

Ja właśnie dowiedziałem się, że burmistrz Maryland ogłosił 21 września 2010 roku "Dniem Sid Meier's Civilization V".

W Grand Theft Auto IV odnotowano wyczyn Henrika Lindholma z Danii, który unikał sześciogwiazdkowej obławy policyjnej przez 16 minut i 16 sekund. Może spróbujecie go pobić?

Niejaka Lisa Courtney wzięła sobie natomiast do serca motto "zbierz je wszystkie" i wyczyściła Europejskie, Japońskie i Amerykańskie sklepy ze wszystkiego, związanego z Pokemonami. Efekt? 14,410 przedmiotów kolekcjonerskich na zapewne bardzo wielu półkach.

Jeszcze świeży jest wpis poświęcony Mafia 2. Gra nie zebrała rekordowych ocen, ale zyskała nagrodę w kategorii największej ilości "słowa na f". Możemy usłyszeć je około 397 razy, co oznacza, że statystycznie co dwie minuty rozgrywki rodzice muszą zakrywać uszy przysłuchującym się dzieciom.

Resident Evil 4 również doczekało się dziwnego rekordu. Gra została wyróżniona za najwięcej, unikalnych animacji śmierci głównego bohatera. Leon Kennedy mógł umrzeć na 47 różnych sposobów.

William Willemstyn III doczekał się wyróżnienia, że swoją dedykację w pobijaniu rekordów w grze Cooking Mama. Ma już ich w swojej kolekcji aż dziewięć, do tego różnych!

Ile bylibyście gotowi wydać na wirtualną posiadłość w grze MMO? Erik Novak za Crystal Palace Spec Station w Entropia Universe zapłacił 3.3 miliona w wirtualnej walucie, co było jednak równowartością 330 tysięcy prawdziwych dolarów...

Na koniec czas Facebooka, choć dwa wybrane przez Wired rekordy nie rzutują zbyt dobrze na ten serwis. Pierwszym urzędnikiem publicznym, zwolnionym za "dojenie krów w trakcie poważnych spotkań" jest Dimitar Kerin z Bułgarii. Pierwszą grą z tego serwisu, która załatwiła swoim autorom pozew sądowy był natomiast Scrabulous - kopia Scrabble, która kilka miesięcy później została wycofana ze sprzedaży.

[via Wired]

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.