Gra na wakacje: Portal Chess

Jadąc na wakacje trzeba zostawić w domu ukochaną konsolę czy komputer. Kto ma, zabiera sprzęt przenośny. Albo tradycyjne gry planszowe. Na przykład szachy - które można nieco zmodyfikować, by przypominały... Portal.

Jak grać w Portal Chess? Wystarczy dodać na planszy dwa pionki (np. z warcabów) odpowiadające dwóm portalom. Zasady gry zostały przedstawione w poniższym filmie. Co prawda po angielsku, ale dość przystępnym językiem - zresztą niżej przygotowałem skrót:

• Cel gry jest taki sam jak normalnych szachów.
• Na początku gracze ustawiają swoje portale gdziekolwiek na czwartej linii.
• Można kontrolować tylko portal w swoim kolorze. Porusza się on jak Król - o jedno pole w każdą stronę.
• Figura, która wejdzie na portal teleportuje się, chyba, że portal jest zablokowany przez inną figurę.
• Po przejściu przez portal figura może poruszać się dalej w tym samm kierunku, w którym przesuwała się przed wejściem.
• Figura może zaszachować króla jeśli stoi on na torze ruchu, jaki miałaby po wyjściu z portalu.
• Portal jest zablokowany, jeśli na jego wyjściu stoi figura tego samego koloru co chcąca przejść.
• Ale jeśli na drugim portalu stoi figura przeciwnika, zostaje zbita.
• W ten sposób można zbić dwie figury przeciwnika - jeśli jedna stoi na pierwszym portalu, a druga - na drugim.
• W każdej turze można przesunąć figurę lub portal, nigdy obydwa.
• Figura może wejść w portal każdego koloru i zawsze pojawia się w drugim.
• Dwa portale mogą stać na tym samym polu - ich działanie się wtedy znosi.
• Skoczek może przeskoczyć nad portalem.
• Pionek może zostać królową, jeśli za pomocą portalu przeniesie się na ostatnią linię.
• Portal może zostać przesunięty niezależnie od tego, czy stoi na nim jakaś figura - nie przesuwa się ona z portalem.
• Jeśli figura stoi na jednym portalu, a drugi zostaje uwolniony - figura się nie teleportuje.
• Jeśli portal zostanie przesunięty na pole z figurą - musi się ona teleportować.

Nie grałem jeszcze, ale intensywnie namawiam Tomka - na pierwszy rzut oka wygląda to na zabawną wariację na temat szachów. Ale nie wiem, czy w trakcie gry nie wyjdą jakieś niekonsekwencje w zasadach.

Paweł Kamiński