Gdzie diabeł nie może, tam CD Projekt korzysta. Od dziś za zakupy na GOG.com zapłacicie w złotówkach

Gdzie diabeł nie może, tam CD Projekt korzysta. Od dziś za zakupy na GOG.com zapłacicie w złotówkach05.05.2016 18:59
Bartosz Stodolny

Diabłem jest tu oczywiście Valve i nie tyle nie może, co zwyczajnie nie chce skazując nas na wysokie, zachodnie ceny gier.

CD Projekt lekko nas dziś zaskoczył informacją o tym, że w sklepie GOG.com wprowadził sześć nowych walut. Do euro, dolarów amerykańskich i australijskich, funtów brytyjskich i rubli dołączyły dolar kanadyjski, szwedzkie, norweskie i duńskie korony, frank szwajcarski i polski złoty.

Mówi Piotr Karwowski, członek zarządu odpowiedzialny za cyfrową dystrybucję w całej grupie kapitałowej. Warto dodać, ze działanie to jest zgodne ze strategią ogłoszoną przy okazji podsumowania wyników finansowych grupy, a planów dotyczących samego GOG-a jest więcej. Jeszcze w tym roku platforma poza sprzedażą ma też wydać tytuł AAA niepochodzący od RED-ów. Do tego cały czas rozwijany będzie GOG Galaxy, który ma otrzymać nowe funkcje sieciowe oraz obsługiwać więcej gier spoza grupy CD Projekt.

To wszystko brzmi bardzo pięknie, ale jak wprowadzenie naszej waluty działa w praktyce? Całkiem dobrze, przynajmniej jeśli chodzi o przelicznik. Ceny przeliczane są według uczciwego kursu, co wbrew pozorom wcale nie jest tak oczywiste, bo wiele firm (w tym Valve) stosuje własne przeliczniki i dodatkowe prowizje. Raczej nie muszę dodawać, że są one niekorzystne. Nie wiem co prawda, czy pod uwagę brany jest kurs NBP, bo na przykład po przeliczeniu nijak nie zgadzało mi się z dzisiejszym (3,85 zł za dolara), ale ceny i tak odzwierciedlają faktyczną wartość obcej waluty. Sprawdźmy to zresztą na konkretnych przykładach.

Zestaw Star Wars Blaster Bundle kosztuje 30,16 dolara, a po zmianie wyświetlanych cen na złotówki – 114,92 zł. The Banner Saga 2 to 23,07 dolara, albo 87,69 zł. Stardew Valley, 16,15 dolara i 61,39 zł. Wiedźmin 3 – 46,11 dolara, co przeliczono na 175,29 zł. Jasne, wszystkie te gry da się znaleźć taniej, Dziki Gon kosztuje na przykład 119,99 zł w cdp.pl, co prawda jest to promocja, bo normalna cena wynosi 149 zł, ale i tak jest taniej.

Nie zmienia to faktu, że wprowadzenie polskiej waluty do sklepu nastawionego na zagranicznego klienta jest dużym krokiem, choć można było to przeprowadzić z głową i po przeliczeniu dostosować ceny do naszego rynku. Ciekawe też, czy odbije się to w jakikolwiek sposób na konkurencji. Na razie GOG nie stanowi realnego zagrożenia dla Steama, ale biorąc pod uwagę naprawdę ambitne plany CD Projektu prędzej czy później Gaben będzie musiał jakoś zareagować. Oby prędzej, bo wrzucanie nas do jednej grupy cenowej z bogatszymi Niemcami czy Brytyjczykami jest bardzo niesprawiedliwe.

[Źródła: CD Projekt, NBP, GOG.com]

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.